"To koniec Hofmana w PiS. Zarzuty są poważne"

"To koniec Hofmana w PiS. Zarzuty są poważne"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Adam Hofman (fot. JACEK HEROK / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Zdaniem Andrzeja Dery z Solidarnej Polski po tym jak CBA przedstawiło prokuraturze zarzuty pod adresem Adama Hofmana w związku z nieprawidłowościami w jego oświadczeniu majątkowym, kariera Hofmana w PiS jest już zakończona.
Agenci CBA, którzy analizowali oświadczenia majątkowe posła PiS odnaleźli niezgłoszone do Urzędu Skarbowego przelewy, które wpłynęły na konto Adama Hofmana. Jak nieoficjalnie dowiedział się Roman Osica  z RMF, chodzi o transakcje na kwotę około stu tysięcy złotych. Nieoficjalnie ustalono także, że przelewy pochodziły z kręgów inne niż rodzinne.

W związku z doniesieniem, do czasu wyjaśnienia sprawy, Hofman zawiesił swoje członkostwo w klubie parlamentarnym PiS i w partii.

Zdaniem Dery Hofman "trafi teraz na polityczną bocznicę" (polityk stracił stanowisko rzecznika PiS i szefa konińskich struktur partii). - To co teraz wyszło na jaw, przepełniło czarę goryczy. Tu nie mogło być żadnej litości. Poseł nie powinien ukrywać tego typu przychodów - podkreślił Dera na antenie TVP Info. Dera dodał, że zarzuty stawiane Hofmanowi są "bardzo poważne". - Hofman mówi, że to (100 tys. zł - red.) pożyczka od znajomych. Otrzymywanie pieniędzy od osób prywatnych musi być jawne. 100 tysięcy to ogromna pożyczka, to prawie roczny dochód posła - podkreślił Dera.

arb, TVP Info