- Dopóki piłka w grze można oczywiście mieć nadzieję. Będąc jednak realistą uważam, że szanse są w tej chwili bliskie zera – powiedział w rozmowie z radiową Jedynką Aleksander Kwaśniewski, były Prezydent RP.
W Wilnie 27 listopada rozpocznie się szczyt Partnerstwa Wschodniego. Jednym z jego punktów miało być podpisanie umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a Unią Europejską. Jednak ukraińskie władze nie zgodziły się na zagraniczne leczenie Julii Tymoszenko, które było jednym z warunków podpisania umowy.
- W ostatnich dniach żadne poważne rozmowy nie zostały podjęte, także z tego względu, że strona ukraińska nie wykazuje większej chęci. A z kolei strona europejska czy zachodnia nie ma dziś żadnego pakietu ekonomicznego, który można by położyć na stół i pomóc Ukrainie w likwidowaniu skutków blokady jej gospodarki przez Federację Rosyjską – powiedział Kwaśniewski.
To co we mnie powoduje rozgoryczenie, to że byliśmy naprawdę blisko. Warunki polityczne i prawne, którymi zajmowała się misja, czyli reformy wymiaru sprawiedliwości i prawa wyborczego, a także sprawa Julii Tymoszenki, były albo załatwione albo bliskie załatwienia – podkreślił Kwaśniewski.
dż, poslkieradio.pl
- W ostatnich dniach żadne poważne rozmowy nie zostały podjęte, także z tego względu, że strona ukraińska nie wykazuje większej chęci. A z kolei strona europejska czy zachodnia nie ma dziś żadnego pakietu ekonomicznego, który można by położyć na stół i pomóc Ukrainie w likwidowaniu skutków blokady jej gospodarki przez Federację Rosyjską – powiedział Kwaśniewski.
To co we mnie powoduje rozgoryczenie, to że byliśmy naprawdę blisko. Warunki polityczne i prawne, którymi zajmowała się misja, czyli reformy wymiaru sprawiedliwości i prawa wyborczego, a także sprawa Julii Tymoszenki, były albo załatwione albo bliskie załatwienia – podkreślił Kwaśniewski.
dż, poslkieradio.pl