Poseł PiS: Nawet gdybym chciał powiedzieć coś pozytywnego o rządzie to...

Poseł PiS: Nawet gdybym chciał powiedzieć coś pozytywnego o rządzie to...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zbigniew Girzyński (fot. Wprost)Źródło:Wprost
Politycy Prawa i Sprawiedliwości, Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz Platformy Obywatelskiej w programie "W samo południe” na antenie radiowej Jedynki próbowali ocenić działania władzy w mijającym roku.
-Nawet gdybym bardzo chciał powiedzieć coś pozytywnego o działaniach władzy w mijającym roku, to byłoby to bardzo trudne - powiedział Zbigniew Girzyński z PiS. Jego zdaniem, koalicja PO-PSL oraz rządo Donalda Tuska nie wykorzystały szansy na rozwój cywilizacyjny. - Te 300 miliardów, zdobyte jeszcze w poprzedniej perspektywie, zostały w dużej mierze zmarnotrawione. (...) Ja jestem w Toruniu, do państwa ciągle trudno jest dojechać, bo autostrada, która miała być oddana do użytku przed Euro 2012, do dziś jeszcze oddana nie jest. Girzyński zwrócił też uwagę, na wzrost deficytu budżetowego i przekroczenie progów ostrożnościowych.

Wojciech Olejniczak z SLD przyznał, że rządowi udało się dobrze przeprowadzić negocjacji w Unii Europejskiej, dotyczące pozyskania pieniędzy unijnych w najnowszej perspektywie budżetowej, zwłaszcza w obszarze polityki spójności. Olejniczak zwrócił uwagę, że do sukcesów negocjacyjnych Polski, przyczynili się też europosłowie opozycji SLD i PiS, którzy w Parlamencie Europejskim wspierali nasze negocjacje. - Natomiast to co się wydarzyło w obrębie polityki rolnej (w negocjacjach z UE red.) to akurat rząd poniósł dużą porażkę – ocenił.  - Negatywne tego skutki odczujemy przez najbliższe lata, nie tylko dla rolników ale i dla konsumentów – dodał i podkreślił iż podnoszenia VAT uderzy w najbiedniejszych.

- Jeżeli ostrze krytyki spada na rząd dlatego, ze mamy 4 tysiące dróg ekspresowych i autostrad, (...) to naprawdę oby tylko takie kryzysy nas spotykały - powiedział Andrzej Halicki.  Poseł PO nawiązał też do opinii, że opozycja, mimo krytyki wspierała rząd w negocjacjach z Unią. - To dobrze, że w wielu przypadkach, mimo zasadniczych różnic politycznych w Polsce, potrafimy nierzadko na terenie Unii Europejskiej zachować się solidarnie - mówił. Dodał, że chciałby by opozycja wspierała rząd także na arenie krajowej, m.in. po to by poprawić obowiązujące prawo. - Myślę na przykład o rozwiązaniach dotyczących służby zdrowia. Zdaniem polityka PO, opozycja w Polsce działa w myśl zasady - im gorzej tym lepiej - i jak utrzymuje - taka opozycja jest nieszczęściem. Halicki, polemizując z posłem Girzyńskim twierdzi, że deficyt jest mniejszy od zakładanego, choć jak przyznaje, jest rzeczywiście za wysoki.

Polskie Radio Program Pierwszy, ml