Tymoszenko: Musimy przysiąc, że nie zdradzimy ani kropli ich krwi

Tymoszenko: Musimy przysiąc, że nie zdradzimy ani kropli ich krwi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Julia Tymoszenko (fpt.UA 1+1/X-news) 
Julia Tymoszenko po zwolnieniu z więzienia w Charkowie przyleciała do Kijowa i wystąpiła na Majdanie. Zanim jednak przemówiła do tłumu udała się ba ulicę Hruszewskiego, gdzie przy jednej z barykad oddała hołd poległym.
-Musimy przysiąc na ich pamięć, musimy przysiąc ich rodzinom, że nio zdradzimy ani jednej kropli ich krwi Gdybyście wiedzieli, ile razy chciałam tu być, Moi drodzy chcę teraz pojechać na Majdan do wsyzystkich, którzy tam stoją. Chcę im powiedzieć, że uratowali kraj - powiedziała Tymoszenko przy barykadzie.

- Wszyscy wy jesteście bohaterami - mówiła Tymoszenko na Majdanie. Dodała, że teraz widzi inną Ukrainę. Tymoszenko powiedziała, że Janukowycz powinien za wszystko odpowiedzieć.  

Była premier przeprosiła, również za wszystkich polityków. Dodała, że będzie gwarantem, tego że "Ukraina będzie taką, jaką wy chcecie". - Chcę, żebyście zobaczyli innych polityków, innych urzędników, którzy pracowaliby uczciwie - powiedziała Tymoszenko.  

Jak informuje portal lb.ua Majdan zareagował na pojawienie się Tymoszenko niejednoznacznie. "Jedni skandowali "Julia", inni, że nie zasłużyła na takie honory" - informuje korespondent lb.ua.  Julia Tymoszenko dziś wyszła na wolność, po trzech latach więzienia. Z Charkowa była premier od razu udała się do Kijowa. Najpierw Tymoszenko pojechała na ul. Chruszewskiego. - Żeby dotknąć miejsca, w którym stali ludzie, gotowi oddać swoje życie za Ukrainę - powiedziała była premier.  

Już wiadomo, że Tymoszeko będzie startować w wyborach prezydenckich, które zaplanowane są na 25 maja 2014 roku.