"Tusk jest pierwszym Polakiem, który miałby szansę na tak ważne stanowisko w Europie"

"Tusk jest pierwszym Polakiem, który miałby szansę na tak ważne stanowisko w Europie"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Premier Donald Tusk (fot.Wprost)
Piotr Serafin, minister do spraw europejskich w rozmowie z Michałem Szułdrzyńskim dla "Rzeczpospolitej” mówił o szansach Donalda Tuska na zastąpienie Hermana van Rompuya i zostanie przewodniczącym Rady Europejskiej.
Uczciwie trzeba powiedzieć, że Tusk jest pierwszym Polakiem, który miałby szanse na tak znaczące stanowisko w Europie. Innych nie ma i pewnie długo nie będzie. Nie mam wątpliwości, że dla miejsca Polski w Europie to byłaby duża rzecz. I nie chodzi tu tylko o prestiż. Europa rodzi się z ucierania różnych narodowych oczekiwań. Szef Rady, kierując się swoim osobistym doświadczeniem, zapewniałby obecność naszej wrażliwości i interesów w najważniejszych europejskich procesach decyzyjnych – powiedział Serafin.

Minister dodał, że takie stanowisko dla Polaka "jeszcze mocniej zakorzeniałoby Polskę w strukturach Zachodu po 25 latach wolności”. - Stanowisko premiera pozostaje jednak niezmienne, niezależnie od tego, czy chodzi o kandydowanie na szefa KE, czy na szefa Rady Europejskiej. Premier chce dokończyć swoją misję w kraju, nawet jeśli rzeczywiście wielu polityków europejskich chciałoby, żeby tę decyzję zmienił – zaznaczył Serafin.

Rzeczpospolita, ml