- W Polsce nie było ani jednej świni zarażonej afrykańskim pomorem świń. Trzeba o tym mówić - tak Marek Sawicki skomentował decyzję o podaniu się do dymisji ministra rolnictwa Stanisława Kalemby.
Jedyne przypadki choroby dotyczyły dzików, które prawdopodobniej pochodziły z Białorusi. - Zostały zidentyfikowane i zutylizowane - dodał Sawicki.
Jego zdaniem, przepisy UE w kwestii ASF są przestarzałe. Polityk dodał, że decyzja o przyjęciu dymisji ministra rolnictwa Kalemby, należy teraz do premiera Donalda Tuska oraz wicepremiera Janusza Piechocińskiego.
W czwartek Stanisław Kalemba złożył dymisję. Odwołania zażądał Janusz Piechociński po tym, jak Kalemba "nie zrealizował ustaleń z posiedzenia rady ministrów 25 lutego".
Kalemba swoją decyzję motywował tym, że "plan działań został przygotowany i skonsultowany 25 lutego, ale z braku możliwości jego realizacji" składa rezygnację. Chodzi głównie o brak zdjęcia nadwyżek poprzez ich zakup przez Agencję Rezerw Materialnych do rezerw strategicznych. Działania miała prowadzić ARM, ustalono zasady finansowania i zabezpieczono środki, 28 lutego minister gospodarki wydał decyzję, później kolejne, ale "nie były one realizowane".
TVN24/x-news
Jego zdaniem, przepisy UE w kwestii ASF są przestarzałe. Polityk dodał, że decyzja o przyjęciu dymisji ministra rolnictwa Kalemby, należy teraz do premiera Donalda Tuska oraz wicepremiera Janusza Piechocińskiego.
W czwartek Stanisław Kalemba złożył dymisję. Odwołania zażądał Janusz Piechociński po tym, jak Kalemba "nie zrealizował ustaleń z posiedzenia rady ministrów 25 lutego".
Kalemba swoją decyzję motywował tym, że "plan działań został przygotowany i skonsultowany 25 lutego, ale z braku możliwości jego realizacji" składa rezygnację. Chodzi głównie o brak zdjęcia nadwyżek poprzez ich zakup przez Agencję Rezerw Materialnych do rezerw strategicznych. Działania miała prowadzić ARM, ustalono zasady finansowania i zabezpieczono środki, 28 lutego minister gospodarki wydał decyzję, później kolejne, ale "nie były one realizowane".
TVN24/x-news
