Kaczyński: PE to nie miejsce zsyłki dla upadłych polityków i celebrytów

Kaczyński: PE to nie miejsce zsyłki dla upadłych polityków i celebrytów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński (fot. materiały prasowe)
Dziś odbyła się konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Prezes Jarosław Kaczyński zaprezentował liderów list wyborczych do Parlamentu Europejskiego.
Na wstępie Kaczyński zauważył, że wybory do PE „odbywają się w niezwykle trudnym okresie, a agresja Rosji to jest wyzwanie nie tylko dla Ukrainy, ale także dla Polski, UE, NATO i całego wolnego świata”. Zdaniem lidera PiS „na to wyzwanie trzeba odpowiedzieć, a najlepszą formą będzie zwycięstwo”. Kaczyński wyjaśnił, że trzeba „obronić wolność, suwerenność oraz integralność terytorialną Ukrainy”.

– Parlament Europejski trzeba traktować poważnie i to zasada, którą trzeba stosować zawsze. Zwłaszcza w tak poważnych czasach. Trzeba wysyłać tam poważnych polityków, ekspertów, intelektualistów. My właśnie taką ekipę wysunęliśmy – kontynuował. – Polskę trzeba traktować poważnie i co pragnę podkreślić - Unię trzeba traktować poważnie. Parlament Europejski nie może być miejscem zsyłki polityków, którzy przegrali partyjne rozgrywki. Dla upadłych ministrów, którzy niczego nie potrafili załatwić. Dla celebrytów – podsumował lider PiS.

Na listach wyborczych PiS do euro parlamentu znaleźli się m.in. Ryszard Legutko, Anna Fotyga, Ryszard Czarnecki, Janusz Wojciechowski oraz profesor Waldemar Paruch.

kl, TVN 24