Dotychczasowy premier Robert Fico albo milioner i filantrop Andrej Kiska. Szanse są wyrównane. W pierwszej turze Fico otrzymał 28, a Kiska 24 procent głosów - podaje Polskie Radio.
Według Jakuba Groszkowskiego z Ośrodka Studiów Wschodnich, wytypować zwycięzcę naprawdę trudno, bo w pierwszej turze nie było żadnych sondaży wyborczych.
Na Fico - zagłosują zwolennicy socjaldemokratycznej partii SMER, która rządzi Słowacją od długiego czasu. Andrej Kiska liczy na głosy centroprawicy i tych, którzy rozczarowali się dotychczasowym układem politycznym. Kiska, jak wyjaśnia ekspert, kreuje się na osobę spoza politycznego mainstreamu, który jest blisko zwykłych ludzi. W programie wyborczym mówił też o swoich kompetencjach biznesowych i chęci wspierania przedsiębiorców - podaje Polskie Radio.
Polskie Radio, tk
Na Fico - zagłosują zwolennicy socjaldemokratycznej partii SMER, która rządzi Słowacją od długiego czasu. Andrej Kiska liczy na głosy centroprawicy i tych, którzy rozczarowali się dotychczasowym układem politycznym. Kiska, jak wyjaśnia ekspert, kreuje się na osobę spoza politycznego mainstreamu, który jest blisko zwykłych ludzi. W programie wyborczym mówił też o swoich kompetencjach biznesowych i chęci wspierania przedsiębiorców - podaje Polskie Radio.
Polskie Radio, tk