"Ułamek pacjentów odzyskuje świadomość po tak długim czasie"

"Ułamek pacjentów odzyskuje świadomość po tak długim czasie"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Michael Schumacher (fot. ATB / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Jak podają portale sportowe, od 2 miesięcy nie pojawiły się żadne potwierdzone informacje o stanie zdrowia Michaela Schumachera. Po tragicznym wypadku na nartach, dawny mistrz Formuły 1 od grudnia utrzymywany jest w stanie śpiączki farmakologicznej. - Byłbym przerażony, widząc jego rodzinę wystosowującą oświadczenie - przyznaje dawny główny lekarz F1, Gary Hartstein.
Schumacher przebywa w szpitalu w Grenoble. Jeszcze w kwietniu agentka kierowcy Sabine Kehm mówiła o "momentach przebłysku świadomości", od tamtego czasu jednak rodzina ani nikt z otoczenia "Schumiego" się nie wypowiadał.

- Wydaje mi się, że nie ma powodu, dla którego otoczenie Michaela nie odzywałoby się do jego kibiców, gdyby sprawy miały się dobrze - stwierdza Gary Hartstein, były lekarz F1, często zabierający głos na temat doniesień z francuskiej kliniki. Doktor spodziewa się najgorszego. - Boję się, że nigdy nie będziemy mieli dobrych wieści. Byłbym przerażony, widząc jego rodzinę wystosowującą oświadczenie - przyznał.

Powiedział również, że raczej niewielki ułamek pacjentów, którzy przebywali w śpiące farmakologicznej tyle czasu, co Schumacher, odzyskuje świadomość.

Sabine Kehm unika komentarzy.

onestopstrategy.com