Komisja śledcza ws. akcji CBA? Schetyna nie mówi "nie"

Komisja śledcza ws. akcji CBA? Schetyna nie mówi "nie"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Grzegorz Schetyna (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Polityk PO Grzegorz Schetyna stwierdził na antenie radiowej Trójki, że nie mówi "nie" komisji śledczej w sprawie informacji, które na tajnym posiedzeniu ujawnił były szef CBA.
Sejm na utajnionym posiedzeniu nie odebrał immunitetu Mariuszowi Kamińskiemu, posłowi Prawa i Sprawiedliwości oraz byłemu szefowi Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Wniosek w sprawie Kamińskiego złożył jego następca Paweł Wojtunik. Aby uchylić immunitet, potrzeba było bezwzględnej większości poselskiej, czyli 231 głosów, stąd wniosek, że o wyniku mogli przesądzić wstrzymujący się od podnoszenia ręki. Ostatecznie, do odebrania immunitetu zabrakło 15 głosów.

"Rzeczpospolita" poinformowała, że poseł PiS dokładnie opowiedział o operacji CBA przeciwko małżeństwu Kwaśniewskich i związanej z tą sprawą posiadłości w Kazimierzu Dolnym. Przeciwko odebraniu mu immunitetu opowiedziało się 9 posłów koalicji PO-PSL. Klub PiS złoży wniosek o powołanie sejmowej komisji śledczej, która ma zbadać m.in. działania organów państwa w związku ze sprawą legalności majątku Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich.

Schetyna zaznaczył, że komisje sejmowe powoływano zwykle wtedy, gdy państwo nie zadziałało prawidłowo. W ocenie polityka PO trzeba sprawdzić, czy tak było w tym przypadku. - Najpierw trzeba poznać kontekst umorzenia postępowań przez prokuraturę w sprawach o których mówił wczoraj Kamiński - stwierdził.

Polityk PO pytany o przemówienie Kamińskiego w Sejmie powiedział, że "robiło wrażenie". Dodał, że akta z wczorajszego, tajnego posiedzenia Sejmu, powinny zostać odtajnione.

Zdaniem Schetyny na posiedzeniu Sejmu zabrakło stanowiska prokuratury, dlatego też część posłów głosowała przeciwko uchyleniu Kamińskiemu immunitetu.

Polskie Radio Program Trzeci