Chciejstwo "ekspertów"

Chciejstwo "ekspertów"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Antyamerykańscy frustraci komentujący sytuację w Iraku stosują starą zasadę socjalistów: "Nie patrzeć za siebie!"
Niezmiernie pouczające były dla autora felietonów zmieniające się z tygodnia na tydzień, a nawet z dnia na dzień, komentarze na temat wojny w Iraku i jej następstw. Wynikało to przede wszystkim z czytelności celów przyświecających piszącym. Właściwie już przed przeczytaniem tekstu, znając jego autora, wiadomo było, jaki będzie ton i konkluzje artykułu. Oczywiście, nikt nie był w stanie przebić wypowiedzi Sajeda al-Sahafa, irackiego ministra informacji. Poza światem arabskim, w którym kwitł podobny surrealizm w ocenie rzeczywistości, przemawiali "eksperci": politycy, wojskowi, korespondenci wojenni. Tyle że z eksperta często wyłaził stronniczy frustrat, którego komentarze odzwierciedlały w mniejszym stopniu fachową wiedzę, a w większym słabo skrywane pragnienia, by Amerykanom się nie udało.

Marzenia frustratów
Media chętnie posługiwały się rosyjskimi "ekspertami", często tymi samymi, którzy wcześniej przepowiadali USA klęskę w Afganistanie. Sami nigdy nie osiągnęli tam sukcesu, więc w duchu szczerze życzyli klęski byłym konkurentom. To, że Amerykanie szybko i z minimalnymi stratami opanowali sytuację na Środkowym Wschodzie, było źródłem niemałej frustracji dla Rosjan (zwłaszcza oficerów) marzących o odzyskaniu imperialnej pozycji. Z Irakiem było podobnie, tyle że zapas skumulowanej frustracji większy, a więc i życzenia Amerykanom klęski gorętsze!
A tu, psiakość, Amerykanie pruli na Bagdad jak gdyby nigdy nic. Trzeba było zatem jakoś to wytłumaczyć: że będą mieli problemy, bo pozostawili nie rozbite wojska irackie za sobą, że dzielni partyzanci sprawią im krwawe przyjęcie albo coś jeszcze innego - nieodmiennie zwiastującego rosnące trudności. Tymczasem Amerykanie stali już u bram Bagdadu!
Trzeba więc było zmienić argumentację - ale nie ton! - "eksperckich" przewidywań. Walki uliczne będą krwawe, Amerykanom przyjdzie zdobywać dom po domu kosztem ogromnych ofiar! A tu Amerykanie weszli w Bagdad jak w masło. Oporu prawie nie napotkali, Bagdad poddał się sam, bo nie było nikogo, kto chciałby go poddać! Dyktator i jego pomagierzy byli zbyt zajęci ucieczką i zacieraniem śladów. Wojsko zrzuciło mundury i szukało schronienia w masie mieszkańców. "Eksperci" przepowiadali tak, jak chcieli, żeby było.

Nie patrzeć za siebie!
Antyamerykańscy frustraci, komentujący wojnę w Iraku od Moskwy po Paryż, stosują starą zasadę socjalistów: "Nie patrzeć za siebie!". Żadna kompromitacja, żadna klęska ekonomiczna, nawet miliony ofiar kolejnych wersji realnego socjalizmu nie są w stanie zmusić socjalistów do porzucenia ukochanej utopii. Trzeba wierzyć, że następnym razem się uda, nie zadając - broń, panie Marksie! - drażliwych pytań o koszty eksperymentu!
Tym razem obserwowaliśmy to samo. Najpierw trzeba było straszyć kosztami: dziesiątki czy setki tysięcy ofiar wojny. Cena ropy dojdzie do 80 USD za baryłkę! Zaburzenia na rynku! Furia antyamerykańskich nastrojów w świecie arabskim. Wojna cywilizacji! No i co? No i nic.
Precyzja broni i humanitaryzm taktyki zminimalizowały straty wśród ludności cywilnej. Większość strat była zresztą następstwem tego, że reżim starał się oszukać precyzję sterowanych pocisków zapalaniem rowów z ropą naftową i podobnymi sztuczkami, na czym - rzecz jasna - cierpiała ludność cywilna! Z kolei "chirurgiczna" operacja zdobywania Basry to najlepszy przykład taktyki zwycięzców.
Podobnie było z ropą i gospodarką. Dla każdego ekonomisty, choć trochę znającego gospodarkę światową, było jasne jak słońce, że ceny ropy spadną, gdy zacznie się wojna, gdyż rynki przede wszystkim nie lubią niepewności. Tak zresztą było i przy pierwszym konflikcie z Saddamem Husajnem w 1991 r. Podobnie stało się tym razem. Ceny ropy się obniżyły i sięgają 24-26 USD za baryłkę. Poprawiły się też nastroje konsumentów amerykańskich, co oznacza, iż gospodarka USA zapewne przyspieszy bardziej, niż przewidywano.
Niewiele zaś słychać na temat świętej wojny przeciw Ameryce i wojny cywilizacji. Amerykanie wyłapują ukrywających się przywódców irackiego reżimu; niektórzy zresztą wolą się oddać sami w ręce Amerykanów, bardziej obawiając się - i słusznie! - własnych rodaków. Arabowie doskonale rozumieją język siły, gdyż przez całą swoją historię nie znali, niestety, żadnego innego. Dlatego widząc, że Amerykanie przestali żartować, zachowują się bardziej powściągliwie niż zazwyczaj. Pułkownik Kaddafi, który lepiej niż inni wie, co to znaczy, gdy Amerykanie przestają żartować (raz już popędzili mu kota za prezydentury Reagana!), szybko ogłosił, że Libia zapłaci odszkodowania ofiarom libijskiego terrorystycznego zamachu lotniczego z... lat 80. Jakoś wcześniej nie przyszło mu to do głowy!

Wojna udała się, nie uda się pokój
Zgodnie z zasadą: "Nie patrzeć za siebie!", politycy, wojskowi i korespondenci (już powojenni) dokonali kolejnego taktycznego przegrupowania swoich - przepraszam za niewątpliwą przesadę - mocy intelektualnych. Można oczywiście napisać o amerykańskim zwycięstwie "katastrofa", jak - według listu do "Le Monde" z 15 kwietnia - napisał francuski (a jakże!) tygodnik "Marianne" w dniu, w którym bagdadczycy ściskali się z Amerykanami i razem obalali posągi dyktatora. To byłoby jednak zbyt bliskie rzeczywistości i zbyt dalekie od sfrustrowanych oczekiwań! Nie mogąc pisać o ofiarach (bo ich niewiele), nie chcąc pisać o stabilizacji rynków (bo trzeba by zaprzeczyć wcześniejszym prognozom!), nie widząc zapowiadanych arabskich rewolt przeciw Ameryce, należy przeć do przodu! To znaczy ponownie czarno przewidywać przyszłość!
Jakże wspaniałe pole otwiera się do czarnowidztwa! Amerykanie nie opanują bezprawia, złodziejstwa i bandytyzmu, które rozlało się po całym kraju. Trzeba ich w związku z tym stanowczo potępić. Tak jak gdyby załamanie się terrorystycznego reżimu miało zaowocować staroszlacheckim: "Kochajmy się, panowie bracia!". I to w kraju, gdzie jeden ajatollah, bądź co bądź duchowny, kazał zadźgać innego ajatollaha w ramach wewnątrzszyickiej "dyskusji" nad przyszłością postsaddamowskiego Iraku...
Następny element ucieczki w przyszłość to domaganie się, by ONZ-owskim nieudacznikom dano szansę zmarnowania tego, co Amerykanie i ich sojusznicy zamierzają zrobić sami lub we współpracy z innymi. No, ale między "chcieć" narzucić coś Ameryce a "móc" to zrobić jest spora różnica, więc też trzeba trochę "poczarnowidzieć" o przyszłości politycznej i gospodarczej Iraku.
Stworzenie demokracji czy choćby zdecentralizowanych autokracji dających ludziom jakiś margines wolności będzie nie lada zadaniem. Nie mniejszym problemem będzie rozwój gospodarczy w warunkach bodaj najmniej sprzyjających na świecie (sama ropa nie wystarczy!). To przyszłość, na razie zatem niechętni politycy, wojskowi i korespondenci powojenni mają używanie.

Tłum podnieconych idiotów
Nie to jednak jest najbardziej pouczające. Wyrażane poglądy prowadzą do smutnych wniosków. Okazuje się, że nie tylko - jak powiedział Sřren Kierkegaard - "tłum jest nieprawdą" (o czym przekonują demonstracje antyglobalistów, ekowojowników, pacyfistów i tym podobnych "podnieconych idiotów", według celnego określenia Marka Edelmana). Gdyby duński filozof żył dzisiaj i prześledził opisane tutaj reakcje, doszedłby zapewne do wniosku, że "eksperci" również są nieprawdą. Tyle że o tłumie podnieconych idiotów można z biblijną wyrozumiałością powiedzieć: "Wybaczmy im, albowiem nie wiedzą, co czynią". Nie odnosi się to do "ekspertów", ponieważ ta swołocz doskonale wie, co czyni...
Więcej możesz przeczytać w 24/2003 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 24/2003 (1072)

  • Ucieczka do wolności16 cze 2003, 1:00W dniach europejskiego referendum wielu moich rodaków zachowywało się tak, jakby czekało na wynik testu na obecność wirusa HIV, a nie na jedno z najbardziej radosnych wydarzeń w historii Polski.3
  • Peryskop16 cze 2003, 1:00Polska droga do unii 16 XII 1991 - Podpisanie w Brukseli układu o stowarzyszeniu Polski ze Wspólnotami Europejskimi 31 III 1998 - Początek negocjacji członkowskich z UE. Główni negocjatorzy: Jan Kułakowski i Jan Truszczyński 16 IV...8
  • Dossier16 cze 2003, 1:00Marek BOROWSKI marszałek Sejmu, poseł SLD "Miller nie zasługuje na polityczny niebyt" PAP Krzysztof JANIK minister spraw wewnętrznych i administracji "Mam dość, jeśli do mojej partii, w którą włożyłem kawał swojego życia, w...9
  • Z życia koalicji16 cze 2003, 1:00Leszek Miller nie pójdzie do więzienia za nazwanie Zbigniewa Ziobry zerem, bo prokuratura uznała, że mówienie o kimś per zero to nie obelga, tylko ocena kwalifikacji. O dzięki ci, prokuraturo! Nasza rubryka wyglądała takiej...10
  • Z życia opozycji16 cze 2003, 1:00Wielbiciel Jolanty Pieńkowskiej Donald Tusk został przewodniczącym Platformy Obywatelskiej. Takim na poważnie, bo wybrał go kongres partii. Tusk wygrażał Millerowi i kadził Europie. Jego zastępczynią ma zostać Zyta Gilowska, a szefem klubu...11
  • M&M16 cze 2003, 1:00NIE MA TAKIEGO ROGU-felieton Marka Majewskiego12
  • Playback16 cze 2003, 1:0012
  • Antysemicki Bubel16 cze 2003, 1:00Antysemicki film autorstwa Leszka Bubla wyemitowała TVP w bloku bezpłatnych audycji referendalnych. W filmie pojawia się Żyd, który namawia do głosowania za Unią Europejską, bo po wstąpieniu do UE 30 proc. kamienic w Polsce trafi do byłych...12
  • Fotoplastykon16 cze 2003, 1:0014
  • Poczta16 cze 2003, 1:00Listy od czytelników16
  • Kadry16 cze 2003, 1:0017
  • Polskie kłamstwa16 cze 2003, 1:00Pan Bóg wybacza ludziom grzechy, ale nie cofa czasu. Tymczasem politycy III RP uparcie marnowali czas, a także nakręcali spiralę kłamstwa, nie tylko mamiąc wyborców nierealnymi obietnicami, ale forsując też szkodliwe decyzje. Pod hasłem tworzenia...18
  • Złoty strzał Millera16 cze 2003, 1:00Podatek liniowy uratuje Leszka Millera i rząd SLD-UP24
  • Słowacki cud16 cze 2003, 1:00Słowacja wprowadza najbardziej liberalne reformy w regionie25
  • Kasjer Wieczerzak16 cze 2003, 1:00Nikomu nie zależy na wyjaśnieniu politycznych wątków afery Wieczerzaka26
  • Kolej na rozbój16 cze 2003, 1:00Dziesięć procent pociągów jeżdżących po Polsce jest celem złodziei28
  • Plagiatomafia16 cze 2003, 1:00Popełnienie plagiatu nie grozi w Polsce infamią32
  • Sekta komunistów16 cze 2003, 1:00Komunizmu w Polsce chce ponad dwadzieścia organizacji skrajnej lewicy35
  • Puder dobroczynności16 cze 2003, 1:00Lewicę czeka klęska, jeśli nie zdoła dać nadziei milionom Polaków37
  • Lepienie z błota16 cze 2003, 1:00Tylko przyzwoite państwo zapewni nam dobre miejsce w Unii Europejskiej37
  • Giełda i wektory16 cze 2003, 1:00Hossa Świat Komfort defekacji Pięciogwiazdkowy system oceny publicznych toalet zamierzają wprowadzić władze Singapuru. Żeby zasłużyć na maksymalną liczbę gwiazdek, toaleta musi być nie tylko czysta, zaopatrzona w papier, mydło i jednorazowe...38
  • Giełda kominiarzy16 cze 2003, 1:0029,4mln zł (7,8 mln USD) odebrało w 2002 r. z kasy dziesięciu najlepiej zarabiających prezesów polskich spó-łek giełdowych - wynika z wyliczeń "Wprost".40
  • Teraz kasa!16 cze 2003, 1:0020 tysięcy firm rocznie za 100 mln zł usiłuje sobie kupić prestiż na rynku44
  • Zakład Ucisku Społeczeństwa16 cze 2003, 1:00ZUS, wielką czarną dziurę biurokracji, należy jak najszybciej sprywatyzować. Utrzymywanie niewydolnego ZUS kompromituje ideę reformy emerytalnej.48
  • Lęk przed bagnem16 cze 2003, 1:00Czy zachodni świat pogrąży się w deflacji?52
  • Ofensywa majsterkowiczów16 cze 2003, 1:00Ostatnio coraz częściej czytamy złowróżbne zapowiedzi kolejnej klęski, jaka miałaby nawiedzić nasz i tak nie najpiękniejszy ze światów. Jest nią mianowicie klęska deflacji, czyli spadających cen. Pełne trwogi rozważania na ten temat pojawiają się...54
  • Chciejstwo "ekspertów"16 cze 2003, 1:00Antyamerykańscy frustraci komentujący sytuację w Iraku stosują starą zasadę socjalistów: "Nie patrzeć za siebie!"56
  • Supersam16 cze 2003, 1:003. Kongres Informatyki Polskiej Czas technologii Nie ma kryzysu, a po wejściu Polski do Unii Europejskiej czeka nas jeszcze szybszy rozwój - wynika z obrad kongresu informatyków. Prawie trzystu przedstawicieli nauki, biznesu i...58
  • Polska moc16 cze 2003, 1:00Belvedere, Chopina, Wyborową i Żubrówkę uznano za jedne z najlepszych wódek na świecie. Nic dziwnego, Polska jest przecież ojczyzną tego trunku.60
  • Czysty skarb16 cze 2003, 1:00Rozmowa z Edwardem Jayem Phillipsem, prezesem i dyrektorem generalnym Phillips Beverage Company62
  • Gra w IQ16 cze 2003, 1:00Gry komputerowe podnoszą poziom inteligencji i poprawiają pamięć64
  • Bikont do Makłowicza, Makłowicz do Bikonta - Szlachetne tęsknoty16 cze 2003, 1:00Przy wszystkich słusznych narzekaniach, że przyszło nam żyć pod niezbyt szczęśliwą dla smakoszy szerokością geograficzną, zwłaszcza w porównaniu z regionami okołośródziemnomorskimi, warto pamiętać, że po pierwsze - istnieją na świecie krainy o...66
  • Klątwa Guggenheimów16 cze 2003, 1:00W latach 20. XX wieku Guggenheimowie byli drugą pod względem bogactwa rodziną w Ameryce68
  • Teatr Bolszoj16 cze 2003, 1:00Jak KGB manipulował światem72
  • Armia cienia16 cze 2003, 1:00Rozmowa z Wiktorem Suworowem, byłym agentem GRU75
  • Know-how16 cze 2003, 1:00Odchudzające tłuszcze Ludzie spożywający pokarmy bogate w białko i tłuszcz, a ubogie w węglowodany, w ciągu pół roku zrzucają dwa razy więcej kilogramów niż osoby stosujące dietę niskotłuszczową - wykazały badania specjalistów...77
  • Viagra dla mózgu16 cze 2003, 1:00O uzdolnieniach nie decydują wyłącznie geny. Fenomenalne umiejętności może wytrenować każdy. Pod warunkiem, że zechce naprawdę mocno pracować.78
  • Jarmark wszechwiedzy16 cze 2003, 1:00Zapraszamy w przeszłość i przyszłość, na VII Piknik Naukowy84
  • Bez granic16 cze 2003, 1:00Królowa (nie)masowego rażenia Tysiąc osób uczestniczyło w obchodach 50-lecia koronacji królowej Elżbiety II. Na mszy w Opactwie Westminsterskim pojawiła się Camilla Parker Bowles, towarzyszka życia księcia Karola, co uznano za...88
  • Wawelska mapa drogowa16 cze 2003, 1:00Plan Busha: ożywienie NATO, przebudowa Unii Europejskiej, marginalizacja ONZ90
  • Dyrektoriat świata16 cze 2003, 1:00Europa gada, a Ameryka płaci92
  • Funt euro16 cze 2003, 1:00Rząd Blaira wykazał, jak funta ocalić, a wpływów w Europie nie stracić94
  • Słowo ciałem16 cze 2003, 1:00Papież otwiera Chorwacji drzwi do Unii Europejskiej96
  • Ból prawdy16 cze 2003, 1:00Rozmowa ze Stipe Mesiciem, prezydentem Republiki Chorwacji96
  • Nierząd16 cze 2003, 1:00Najbliższych kilka tygodni to najniebezpieczniejszy okres w najnowszej historii Iraku100
  • Ostatni skok16 cze 2003, 1:00Jakie tajemnice zabrał do grobu Jürgen Möllemann?103
  • Striptiz pierwszej damy16 cze 2003, 1:00Hillary Clinton droga z gabinetu oralnego męża do prezydentury104
  • Wolność do Europy16 cze 2003, 1:00Kraje traktujące projekt europejski bardziej jako zadanie niż przywilej wygrywały wyścig o sukces105
  • Menu16 cze 2003, 1:00KRAJ Vega w Romie Suzanne Vega jest jedną z tych niewielu artystek, które trudno pomylić z kimś innym. Ma nie tylko charakterystyczny głos, ale jest także utalentowaną autorką ballad, inspirowanych twórczością Leonarda Cohena, Boba...106
  • Potterbiznes16 cze 2003, 1:00Do dwóch miliardów ludzi na świecie dotarły produkty spod znaku Harry'ego Pottera108
  • Bluźniercy z wideoklipu16 cze 2003, 1:00Im więcej restrykcji i cenzury, tym bardziej obrazoburcze są teledyski112
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego16 cze 2003, 1:00Recenzje płyt113
  • Maestro barbarzyńca16 cze 2003, 1:00Zanim się zacznie eksperymentować, trzeba najpierw mieć porządny warsztat - uważa Leszek Żegalski114
  • Kino Tomasza Raczka16 cze 2003, 1:00Recenzje filmów - Piaono bar, Powiedz to, Gabi115
  • SARS wita nas16 cze 2003, 1:00Lubię czarny humor. Dlatego gdy redakcja poczytnej gazety poprosiła mnie o slogan związany z unijnym referendum, zaproponowałem: "Obywatele. Wszyscy do urn! Krematorium czynne od 6 do 22".116
  • Mortadella16 cze 2003, 1:00Niedawny jubileusz Koziołka Matołka zwrócił moją uwagę na całą twórczość Kornela Makuszyńskiego. Szczególnie na powieść "O dwóch takich, co ukradli Księżyc",116
  • Organ Ludu16 cze 2003, 1:00TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 24 (36) Rok wyd. 2 WARSZAWA, poniedziałek 9 czerwca 2003 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Już po referendum UE kolebką wartoŚci Przed referendum pojawiały się informacje, jakoby Europa nie była...117
  • Jak dać ciała?16 cze 2003, 1:00"Nikt nie chce dawać siebie, lepiej dawać innych, głównie na pożarcie" - tę zasadę zna każdy aferzysta, który znajdzie się blisko pał, czyli w opałach118