MŚ 2014: Grad bramek i zwycięstwo Holandii

MŚ 2014: Grad bramek i zwycięstwo Holandii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mecz Australia - Holandia (fot. Li Ga / newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Holandia pokonała Australię 2:3 w meczu grupy B na mundialu w Brazylii. Oranje objęli prowadzenie w 20. minucie po bramce Arjena Robbena, ale kilkadziesiąt sekund później było już 1:1 po trafieniu Tima Cahilla. W drugiej połowie Mile Jedinak trafił z rzutu karnego. Potem strzelali już tylko Holendrzy. Do remisu doprowadził Robin van Persie, a bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Memphis Depay.

W pierwszej połowie zdecydowanie lepiej prezentowali się Australijczycy, którzy świetnie ustawiali się na boisku i nie pozwalali rywalom rozwinąć skrzydeł. Pierwsi prowadzenie objęli jednak Holendrzy. W 20. minucie Robben przejął piłkę, wpadł z nią w szesnastkę i pewnym płaskim strzałem pokonał bramkarza. Wydawało się, że Oranje przejmą kontrolę na boisku, ale kilkadziesiąt sekund później było już 1:1. Cahill dostał piłkę w pole karne i precyzyjnie uderzył z powietrza pod poprzeczkę. Bramkarz nie miał szans interweniować w tej sytuacji. Mecz dalej był wyrównany, jednak Australijczycy imponowali grą w ofensywie. Holendrzy nie mieli pomysłu, jak rozmontować obronę rywali. W końcówce pierwszej połowy trener Louis van Gaal musiał dokonać pierwszej zmiany. Boisko opuścił kontuzjowany Martins Indi, a w jego miejsce pojawił się Memphis Depay. Do przerwy mieliśmy remis 1:1.

Po zmianie stron emocje dopiero się zaczęły. W 53. minucie piłkę ręką w polu karnym zagrał Janmaat i sędzia podyktował rzut karny dla Australii. Jedenastkę na gola pewnie zamienił Jedinak. Holendrzy poszli za ciosem. W 58. minucie Van Persie wykorzystał błąd rywali w defensywie i strzałem z pola karnego pod poprzeczkę pokonała Ryana. Nie trzeba było długo czekać na kolejne trafienie. Dziesięć minut później Depay zdecydował się na strzał z dystansu. Bramkarz nie popisał się przy interwencji i piłka wpadła do siatki.

Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Holandii 2:3. Oranje mają sześć punktów w grupie B, a w kolejnym meczu zmierzą się z reprezentacją Chile.

Wprost.pl