18-procentowy początek dyskusji

18-procentowy początek dyskusji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Leszek Miller może rozważyć wprowadzenie innej stawki podatku liniowego niż 18 proc. Według premiera w sprawie wprowadzenia podatku liniowego powinna odbyć się poważna dyskusja.
"Z wyliczeń ministra finansów Grzegorza Kołodki wynika, że to (18- proc. podatek liniowy - red.) grozi ubytkiem do budżetu, ale  przecież można pomyśleć o innych rozwiązaniach i innej stawce" -  powiedział premier w "Radiu Zet".

"SLD jest w tej sprawie podzielony, dlatego że propozycja jest bardzo kontrowersyjna. Zdaję sobie z tego sprawę. Trzeba jednak szukać możliwości, które spowodują znacznie silniejsze ożywienie gospodarki niż do tej pory" - dodał.

Resort finansów podał w poniedziałek w wieczornym komunikacie, że  wprowadzenie 18-proc. podatku liniowego z kwotą wolną od podatku w  wysokości 4.000 zł nie byłoby neutralne dla budżetu.

Aby osiągnąć zaplanowane na 2004 rok wpływy, stawka musiałaby wynieść ok. 21,5 proc. - poinformował resort.

Według premiera w sprawie wprowadzenia podatku liniowego powinna odbyć się poważna dyskusja.

"Ja zapraszam do poważnej debaty. Wszystko, co służy ożywieniu gospodarczemu, nawet jeśli jest niekonwencjonalne, powinno być zastosowane, bo jesteśmy już w Unii i musimy gonić kraje unijne, czyli rozwijać się szybciej, niż przeciętnie rozwijają się kraje Unii" - powiedział premier.

Miller poinformował w poniedziałek, że należy rozważyć wprowadzenie jednolitego podatku dochodowego.

Szef kancelarii premiera minister Marek Wagner natomiast dodał, że rząd prowadzi obecnie wyliczenia nad proponowaną przez przedsiębiorców stawką podatku liniowego 18 proc. z kwotą wolną od podatku 4.000 zł.

sg, pap