Nałęcz: Powinni grzeszyć dyskretnie, a wstydzić publicznie

Nałęcz: Powinni grzeszyć dyskretnie, a wstydzić publicznie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tomasz Nałęcz (fot. materiały prasowe)
– Jak to jest możliwe, że przynajmniej przez kilkanaście miesięcy, kilkadziesiąt osób było nagrywanych w różnych miejscach? Dlatego prezydent uważa, że trzeba o tej sprawie porozmawiać na forum Rady Bezpieczeństwa Narodowego, bo współczesne bezpieczeństwo, to także bezpieczeństwo wewnętrzne – powiedział prof. Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta na antenie TVP Info.
– Jesteśmy teraz na granicy dwóch światów. Za dwa lub trzy pokolenia nie będzie podziału pomiędzy tym, co publiczne, a tym, co prywatne. Trzeba się do tego przyzwyczaić – zaznaczył Nałęcz.

– Pałac nie sugeruje, że Radosław Sikorski powinien ustąpić. Ze swojej strony proponuję jednak, żeby zobaczyć, jak zachowywali się w podobnych sytuacjach inni wybitni politycy, którym zdarzyły się takie wpadki. Radosław Sikorski najlepiej zna świat i najlepiej to wie – powiedział Tomasz Nałęcz.

 – Problem tych ludzi polega na tym, że zgrzeszyli publicznie, a wstydzą się dyskretnie. Powinno być odwrotnie, czyli grzeszyć powinno się dyskretnie, a wstydzić publicznie – zaznaczył doradca prezydenta RP.