Egzorcyzmy przed Pałacem Prezydenckim. "Przeciwnik korzysta z pomocy piekła"

Egzorcyzmy przed Pałacem Prezydenckim. "Przeciwnik korzysta z pomocy piekła"

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Podczas uroczystości z okazji miesięcznicy katastrofy smoleńskiej, ksiądz Stanisław Małkowski zachęcał zgromadzonych do wypędzania złych duchów z przedstawicieli władz. Przed Pałacem Prezydenckim obecni byli m.in. Jarosław Kaczyński, Antoni Macierewicz oraz Anna Fotyga.
- Zły duch jest kłamcą i ojcem kłamstwa, a zarazem jest księciem tego świata, chce zająć miejsce Boga w ludzkich sercach i ludzkich społecznościach, narodach i chce być czczony jako przywódca narodu - mówił ksiądz. - I oto ma swoich wykonawców i funkcjonariuszy. Także w naszej ojczyźnie. Są instytucje, gdzie złe duchy czują się dobrze. Oby przestały czuć się tutaj dobrze. Oby opuściły miejsca, w których urzędują, a zarazem opuściły tych ludzi, których traktują jako swoich funkcjonariuszy. Są wśród nich katolicy. Oto fałszywi katolicy zajmują naczelne stanowiska w naszej ojczyźnie: prezydenta, premiera, marszałka Sejmu, prezydenta Warszawy - dodał.

Ks. Małkowski nawiązał również do odwołania z funkcji dyrektora szpitala prof. Chazana. Mówił o "orgii kłamstw, którą uprawiają przeciwnicy profesora" oraz o "skłonnościach morderczych". Duchowny odniósł się również do urodzonego przez pacjentkę dziecka, które określił jako "uszkodzone, jak wiele dzieci poczętych metodą in vitro".

Na koniec stwierdził, że prof. Chazan został ukarany przez "fałszywych katolików", którzy chcą "budować w Polsce cywilizację śmierci" oraz "przejmować polską własność materialną, polską kulturę, by doprowadzić do destrukcji ojczyzny". - Polska ginie, Polska wymiera, Polska umiera, Polaków się robi coraz mniej, a przeciwnik propaguje właśnie takie metody. Chociaż przeciwnik wydaje się potężniejszy, bo korzysta z pomocy samego piekła, to jednak korzystając z pomocy nieba, zwycięstwo niechybnie odniesiemy. Oby niebo było po naszej stronie - dodał.

TOK FM