Stały Trybunał Arbitrażowy w Hadze orzekł, że Rosja ma wypłacić akcjonariuszom nieistniejącego już Jukosu 50 miliardów dolarów - podaje "The Moscow Times".
Sprawa toczyła się od niemal 10 lat. Jukos był największym producentem ropy w Rosji. Byli udziałowcy spółki należącej niegdyś do Michaiła Chodorkowskiego domagali się odszkodowania w wysokości 100 mld dolarów za konfiskatę ich aktywów. Sam Chodorkowski nie starał się o odszkodowanie.
Były właściciel Jukosu i swego czasu najbogatszy człowiek w Rosji został aresztowany w 2003 roku i skazany na karę dziewięciu lat pozbawienia wolności za przestępstwa podatkowe i defraudację. Po aresztowaniu Jukos doprowadzono na skraj bankructwa, a następnie nacjonalizowano. Aktywa spółki przejął kontrolowany przez współpracownika Putina Rosnieft.
W 2010 roku sąd przedłużył wyrok Chodorkowskiego o kolejne dwa lata. Pod koniec 2013 roku Putin podpisał dekret o amnestii, dzięki czemu Chodorkowski po niemal 10 latach opuścił więzienie.
Rosja prawdopodobnie odwoła się od wyroku Trybunału .
"The Moscow Times"
Były właściciel Jukosu i swego czasu najbogatszy człowiek w Rosji został aresztowany w 2003 roku i skazany na karę dziewięciu lat pozbawienia wolności za przestępstwa podatkowe i defraudację. Po aresztowaniu Jukos doprowadzono na skraj bankructwa, a następnie nacjonalizowano. Aktywa spółki przejął kontrolowany przez współpracownika Putina Rosnieft.
W 2010 roku sąd przedłużył wyrok Chodorkowskiego o kolejne dwa lata. Pod koniec 2013 roku Putin podpisał dekret o amnestii, dzięki czemu Chodorkowski po niemal 10 latach opuścił więzienie.
Rosja prawdopodobnie odwoła się od wyroku Trybunału .
"The Moscow Times"