W grudniu ubiegłego roku grupa nastolatków dopuściła się zbiorowego gwałtu na 17-letniej dziewczynie. Postawiono im zarzuty i aresztowano, jednak za poręczeniem majątkowym wiosną wyszli na wolność. Teraz miał się odbyć proces, jednakże jeden z oskarżonych nie dotarł na rozprawę. Zasłaniał się grypą jelitową.
W sprawie oskarżono 6 osób: Arkadiusza P. - chłopaka zgwałconej dziewczyny, Macieja O. - syna działacza PSL-u, byłego wicewojewody śląskiego, oraz Dawida A., Rafała S., Jacka K. oraz Jakuba N. Dwóm pierwszym grozi do 12 lat więzienia, natomiast pozostałym do 8 lat.
Wszyscy oskarżeni trafili do aresztu, jednakże przed Wielkanocą wyszli na wolność za poręczeniem majątkowym. Dziś miał się odbyć proces w tej sprawie, jednakże Arkadiusz P. nie dotarł na rozprawę. Oskarżony zasłaniał się grypą jelitową, na którą rzekomo zachorował. Sąd nakazał sprawdzić to policji. Rodzice potwierdzili, że syn leży w łóżku.
Sąd uznał, że to celowe działanie ze strony oskarżonego, aby odroczyć dzisiejszą rozprawę. Tym bardziej, że obrońca próbował już wcześniej doprowadzić do odroczenia. Sędzia Teresa Jędrzejas ostatecznie zmieniła termin rozprawy na 8 września i ostrzegła oskarżonych, że jeśli wezmą przykład z P., wówczas środek zapobiegawczy w postaci kaucji zostanie zastąpiony powrotem do aresztu, aby zmusić ich do stawienia się na rozprawie.
Fakt
Wszyscy oskarżeni trafili do aresztu, jednakże przed Wielkanocą wyszli na wolność za poręczeniem majątkowym. Dziś miał się odbyć proces w tej sprawie, jednakże Arkadiusz P. nie dotarł na rozprawę. Oskarżony zasłaniał się grypą jelitową, na którą rzekomo zachorował. Sąd nakazał sprawdzić to policji. Rodzice potwierdzili, że syn leży w łóżku.
Sąd uznał, że to celowe działanie ze strony oskarżonego, aby odroczyć dzisiejszą rozprawę. Tym bardziej, że obrońca próbował już wcześniej doprowadzić do odroczenia. Sędzia Teresa Jędrzejas ostatecznie zmieniła termin rozprawy na 8 września i ostrzegła oskarżonych, że jeśli wezmą przykład z P., wówczas środek zapobiegawczy w postaci kaucji zostanie zastąpiony powrotem do aresztu, aby zmusić ich do stawienia się na rozprawie.
Fakt