Bomba tygodnia

Dodano:   /  Zmieniono: 

Lanie wody

Największy problem polskich celebrytów? To, że ludzie ich hejtują, podejrzewając – zresztą słusznie – że to kłamliwe, pozbawione dystansu i humoru pustaki, wykreowane na potrzeby mediów, które na nich zarabiają. Parę lat temu to powiedziałam i teraz powtórzę – większość z nich nie wie nawet, gdzie słowo „ironia” znaleźć w Google. No i teraz mają szanse udowodnić, że są pełni dystansu do siebie i mają poczucie humoru. Czyli masowo oblewają się wodą. Kto się nie obleje, stawia kolację. Na początku jeszcze to było zabawne, bo Nergal zmoczył swoje sumiaste wąsy, a Filip Chajzer zrobił to w telewizji. Ale teraz… żal ściska siedzisko. Gołym okiem widać, że trwa nie tyle świetna zabawa, ile desperacki wyścig o uwagę mediów, które zmoczonych celebów chętnie pokazują. Kiedy zaczęły się oblewać samozwańcze stylistki i gwiazdy dziesiątej kategorii, zaczęło wiać grozą. Lans na mokro. Takie rzeczy tylko u nas. Za granicą bowiem słynne już Ice Bucket Challenge to – owszem – oblewanie się lodowatą wodą, ale nie tylko dla lansu i udowadniania sobie, jaki to ja jestem fajny. Związane jest to m.in. ze zbieraniem pieniędzy na fundację walczącą ze stwardnieniem zanikowym boczny. Jeśli nominowany się nie obleje, płaci minimum 100 dolarów na cele charytatywne. Wodą oblali się już: George Bush, Ben Affleck, Lady Gaga, Mark Zuckerberg, Bill Gates, Anna Wintour, Gwyneth Paltrow. A także Tom Cruise, który oblany kilkoma wiadrami lodowatej cieczy nie tylko omal nie zszedł z zimna, ale też wpłacił sporą sumę na szczytny cel. Jak zresztą wielu znanych i lubianych, a przy okazji – zmoczonych. U nich są wpłaty na cele charytatywne, a u nas wyżebrana kolacja. Czyli wychodzi na jedno – w naszym szołbizie jest biedniej, niż ktokolwiek by przypuszczał. Ludzie w Polsce robią z siebie zmoczone kury, żebrząc dla darmowego żarcia. Bo na pomoc innym, kiedy w grę wchodzi realna kasa, a nie opowiadanie banialuk po próżnicy, nie ma co liczyć. Kwintesencja kryzysu.

Big law

MICHAŁ WITKOWSKI ZWANY MICHAŚKĄ zorganizował „casting na Ślicznotkę”, czyli narzeczonego, niezbędnego do lansu, pozowania na ściankach i do wywiadów o uczuciu w konfesjonale polskich celebów, czyli „Gali”/ „Vivie!”. Do internetowego konkursu zgłosiło się… 1327 Ślicznotek. Ta jedna jedyna zadebiutuje niedługo na ściance z Michaśką. Ta druga, w ramach nagrody pocieszenia, będzie kochanką, z którą Ślicznotkę zdradzać będzie Michaśka w podmiejskiej willi, oczywiście pod okiem mediów. Na razie Witkowski wkurzył lanserów, pokazując, jak łatwo jest zrobić karierę na ścia nkach, oraz Małgorzatę Rozenek, obwieszczając, że dla Majdana, którego on też wielbi, zrobiłby sobie znacznie większe usta, niż ma obecnie. Teraz ma szansę wkurzyć resztę, opowiadając brednie o gorącym uczuciu. Gazety kupią to w ciemno.

Brzechwa vs Putin 1:0

DZIECIĘCY WIERSZYK WSZEDŁ DO WIELKIEJ POLITYKI. Wszystko za sprawą aktora Antoniego Królikowskiego, który nagrał filmik, w którym recytuje „Entliczek pentliczek” Jana Brzechwy. Po wypowiedzeniu strof o ciężkim życiu robaczka następuje pożarcie jabłka, którego nie chcą w Rosji, a potem zawołanie „Je...ć Putina”. Coś mi mówi, że tym filmikiem Królikowski zrobił więcej dla polskich sadowników niż niejedna akcja społeczna. I dobrze. A do tego – jak zauważyły dbające o wątroby artystów media – na trzeźwo. Można? Można!

RELIGA JAK ŻYWY

W sieci jest już zwiastun filmu pt. „Bogowie”, opowiadającego o pierwszej w Polsce udanej transplantacji serca, która miała miejsce w 1985 r., a którą przeprowadził prof. Zbigniew Religa z zespołem. W roli Religi - Tomasz Kot, obok niego m.in. Piotr Głowacki, Kinga Preis. Premiera 10 października. Zwiastun oszukuje, ale i tak wiadomo, że będzie to mocny film, z genialną rolą Kota. Miałam okazję poznać Religę jako dziecko. Oglądając zapowiedź, zobaczyłam kogoś, kto mi pomógł. Ciary, proszę państwa. Aż chce się czekać do października.

A POZA TYM…

Jak ogłosiły tabloidy, związek Edyty Górniak i jej byłego już męża rozpadł się przez wróżkę… Isabel Marcinkiewicz zaprzeczyła, jakoby jej love story z byłym premierem miało się ku końcowi… Katarzyna Skrzynecka ujawniła, że jej córka nakryła ją podczas seksu… Anna Mucha oświadczyła, że nie wszystko jest na sprzedaż, co w jej ustach brzmi jak oksymoron.

Więcej możesz przeczytać w 35/2014 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.