- Od 7 lat Gronkiewicz-Waltz rządzi stolicą, a Platforma ma większość w Sejmie. I z tym problemem się nie uporaliśmy - mówił o kwestii nieuczciwych reprywatyzacji w Warszawie Andrzej Rozenek w TOK FM.
- Hanna Gronkiewicz-Waltz jako wiceprzewodnicząca PO nie doprowadziła do załatwienia sprawy reprywatyzacji. Przez to mamy sytuacje taką jak przy ulicy Twardej, gdzie osoba wyspecjalizowana w handlu prawami spadkowymi przejęła 17 proc. szkoły. Czy to jest w porządku? Czy miasto powinno walczyć o prawa uczniów i ich rodziców, czy o prawa jednego człowieka, który z odzyskiwania tych należności zrobił zawód i co chwila przejmuje coś z Warszawy? - zarzuca teraz w TOK FM Andrzej Rozenek, kandydat na prezydenta Warszawy.
Jak twierdzi Rozenek "trzeba przyłożyć pistolet do głowy koleżankom i kolegom z Platformy i ustawę położyć na stół".
- Wtedy nie będą mówić, że jej nie ma. Chyba przedstawimy tę ustawę jako swoją. W przypadku ustaw nie ma praw autorskiego. Po odejściu jednego z dyrektorów biura, które zajmuje się oddawaniem nieruchomości, okazało się, że jego rodzina też stała się właścicielem jednej z kamienic. Mamy takie kwiatki. Dzieje się coś złego i trzeba to przeciąć - stwierdził Rozenek i dodaje - To jest mętna woda, w której różne grupy cwaniaków łowią tłuste ryby, a tracą na tym mieszkańcy.
tokfm.pl
Jak twierdzi Rozenek "trzeba przyłożyć pistolet do głowy koleżankom i kolegom z Platformy i ustawę położyć na stół".
- Wtedy nie będą mówić, że jej nie ma. Chyba przedstawimy tę ustawę jako swoją. W przypadku ustaw nie ma praw autorskiego. Po odejściu jednego z dyrektorów biura, które zajmuje się oddawaniem nieruchomości, okazało się, że jego rodzina też stała się właścicielem jednej z kamienic. Mamy takie kwiatki. Dzieje się coś złego i trzeba to przeciąć - stwierdził Rozenek i dodaje - To jest mętna woda, w której różne grupy cwaniaków łowią tłuste ryby, a tracą na tym mieszkańcy.
tokfm.pl