Jose Barroso, Jean Claude Juncker, Herman Van Rompuy i Donald Tusk - przyszli i ustępujący szefowie Rady i Komisji Europejskiej spotkali się w czwartek w Brukseli. Były polski premier powiedział, że to spotkanie miało służyć m.in. omówieniu dotychczasowej współpracy polityków.
- Ten kwartet ze sobą współpracował wyjątkowo dobrze, przez te siedem lat, kiedy byłem premierem i członkiem Rady Europejskiej. Współpraca zarówno z Hermanem Van Rompuyem, z którym zaprzyjaźniłem się bardzo serdecznie, z Jose Manuelem Barroso i z Jean Claude Junckerem w różnych sytuacjach dawała dużo efektów, też bardzo dobrych dla Polski - powiedział Donald Tusk.
Tusk ujawnił także, kto dołączy do grona jego współpracowników w Brukseli. Jego doradcą ds. polityki zagranicznej zostanie Riina Kionka z Estonii, a funkcję rzecznika nowego szefa Rady Europejskiej będzie pełnić Duńczyk Preben Aamann. Już wcześniej Tusk informował, że w Brukseli towarzyszyć mu będą Piotr Serafin i Paweł Graś - pierwszy z nich będzie szefem jego gabinetu, a drugi będzie odpowiedzialny za współpracę z partiami i instytucjami unijnymi.
- Myślę, że będę miał zespół bardzo, bardzo kompetentny i energiczny, a roboty i kłopotów przed nami cała masa - ocenił swoich współpracowników Tusk.
Polskie Radio
Tusk ujawnił także, kto dołączy do grona jego współpracowników w Brukseli. Jego doradcą ds. polityki zagranicznej zostanie Riina Kionka z Estonii, a funkcję rzecznika nowego szefa Rady Europejskiej będzie pełnić Duńczyk Preben Aamann. Już wcześniej Tusk informował, że w Brukseli towarzyszyć mu będą Piotr Serafin i Paweł Graś - pierwszy z nich będzie szefem jego gabinetu, a drugi będzie odpowiedzialny za współpracę z partiami i instytucjami unijnymi.
- Myślę, że będę miał zespół bardzo, bardzo kompetentny i energiczny, a roboty i kłopotów przed nami cała masa - ocenił swoich współpracowników Tusk.
Polskie Radio