BOMBA TYGODNIA

Dodano:   /  Zmieniono: 

Kino zmienia ludzi

Miasto 44” to wspaniały film. Kto jeszcze nie widział, niech pędzi do kina i zobaczy, z jaką gracją i pasją oraz niewyobrażalnym talentem młody reżyser Jan Komasa zamyka na klucz drzwi do filmowej szkoły polskiej, a kluczyk wyrzuca za okno. Film ten wywarł ogromne wrażenie na pani Dodzie, która przyznała, że nie chodzi teraz po Warszawie tak, jak kiedyś. Napisała bowiem na Facebooku: „Film »Miasto 44« zrobił na mnie tak wielkie wrażenie, że od jakiegoś czasu nie jestem już tą samą osobą. Nie przechadzam się już bezmyślnie ulicami Warszawy”. Teraz bez jaj: oto jeden z największych sukcesów polskiego kina w ostatnich latach, ostateczny dowód, że robimy coraz lepsze filmy, które naprawdę zmieniają ludzi. Oby na lepsze. Czekam teraz na filmy, które odmienią wielu innych, równie pokręconych mentalnie polskich celebrytów. Lista do wglądu u mnie. Jest dość długa.

Lektura mistrza

UWAGA! STOI Z BOKU W SKLEPACH obok innych płyt DVD w serii „Kolekcja lektur szkolnych na DVD dla licealistów”. Na okładce narysowany żwawą czarną kreską kot oraz tytuł: „Michał Bułhakow: Mistrz i Małgorzata”. Tak oto, jakby bocznymi drzwiami, mamy wreszcie okazję po latach obejrzeć legendarną, wierną oryginałowi, czteroczęściową i absolutnie rewelacyjną wersję powieści Bułhakowa, zrealizowaną w 1988 r. przez Macieja Wojtyszkę. W obsadzie najwięksi aktorzy polskiej sceny: Gustaw Holoubek, Zbigniew Zapasiewicz, Władysław Kowalski, Zbigniew Zamachowski, Anna Dymna, Marian Kociniak... Powroty do lat szkolnych i lektur nie muszą boleć. Bywają rozkoszne.

Serce do tańca

JULIA KIJOWSKA, MARCIN DOROCIŃSKI I BORYS SZYC – czołówka ogromnie utalentowanych polskich aktorów – grają w filmie Jana Jakuba Kolskiego pt. „Serce, serduszko”. W roli dziewczynki Maszeńki, która marzy, by zostać primabaleriną i wraz z wytatuowaną opiekunką o imieniu Kordula (Julia Kijowska, na zdj.), rusza na egza min przez pół Polski, występuje Marysia Blandzi. Panie czeka długa i najeżona niebezpieczeństwami droga z Bieszczad do Gdańska. Są ścigane listem gończym, goni je też ojciec dziewczynki, będzie więc kino akcji, ale o artystycznym i ludzkim wymiarze. Polskie kino w formie. Milion ludzi na „Bogach”, „Mieście 44”, nieźle idzie „Jeziorak” i „Służby specjalne”. Amerykanie mogą sie schować.

DOBRE IMIĘ

KATARZYNA ZIELIŃSKA jest w ciąży i w formie. Jakiś czas temu w telewizji pojawił się filmik, na którym jej sobowtórka, też w ciąży, robi zakupy, a potem pali papierosy. Zielińska stwierdziła, że taki filmik, może nie najwyższych lotów i niezmieniający historii kina, ale zrobiony zabawnie, mógł „zniszczyć dobre imię”. O kurczę, a ja myślałam, że jak ma się naprawdę dobre imię, to nie zniszczy go nic, a tym bardziej jakiś zrobiony dla jaj, głupi filmik z sobowtórem.

Więcej możesz przeczytać w 45/2014 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.