Senior postanawia umrzeć

Senior postanawia umrzeć

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Polsce eutanazja jest tematem tabu, chociaż problem jest dużo bardziej dramatyczny
W Polsce emeryci coraz częściej popełniają samobójstwa, ale nie mówi się u nas o prawie do eutanazji, czyli godnej śmierci. Bo nie chodzi im o godną śmierć. Uciekają od niegodnego życia.
Doktor B. na co dzień pracuje w warszawskim pogotowiu ratunkowym. Dwa razy w tygodniu przyjmuje pacjentów w prywatnym gabinecie. Tego dnia bardzo się spóźnił. Przyjechał prosto z dyżuru, który miał się skończyć znacznie wcześniej, ale w ostatniej chwili nadeszło jeszcze jedno wezwanie. Próba samobójcza. Ponad 80-letnia kobieta podcięła sobie żyły. Rodzina odkryła, co się stało, dopiero po kilku godzinach. Kobiety nie udało się uratować.

Pytam lekarza, jak często zespoły pogotowia są wzywane do samobójstw osób starszych. –Nawet się pani nie domyśla, jak często. I od kilku lat coraz częściej – słyszę. – Czy pani wie, jaka jest różnica pomiędzy próbującym popełnić samobójstwo nastolatkiem, a podejmującym decyzję o rozstaniu się z życiem seniorem? – pyta doktor B. i wyjaśnia: –Seniorom zwykle się udaje. Nie podejmują decyzji pod wpływem chwili i w odróżnieniu od nastolatków, na ogół wiedzą, jak to zrobić, żeby ewentualna pomoc przyszła za późno –tłumaczy.

W 2004 roku Francją wstrząsnęła książka „Ostatnia lekcja”. Noëlle Châtelet, znana pisarka, eseistka i siostra byłego francuskiego prezydenta Lionela Jospina opisała ostatnie miesiące życia swojej matki. Mireille Jospin popełniła samobójstwo w wieku 92 lat. Wcześniej pożegnała się z bliskimi. Poprosiła o uszanowanie swojej decyzji. Noëlle Châtelet po latach tłumaczyła, że chociaż początkowo protestowała, z biegiem czasu zaakceptowała decyzję najbliższej osoby, która postanowiła sama wybrać moment własnej śmierci. Matka Noëlle Châtelet, podobnie jak córka była pisarką. Kobietą zamożną. Wieloletnią działaczką organizacji walczących o prawo do godnej śmierci. Książka „Ostatnia lekcja” wywołała w Europie falę dyskusji o prawie do eutanazji.

W Polsce eutanazja jest tematem tabu, chociaż problem jest dużo bardziej dramatyczny. Polski senior samobójca nie wybiera momentu śmierci. Często czuje, że nie ma innego wyjścia. Jest biedny i samotny. Chociaż pracował przez całe życie, po przejściu na emeryturę nie stać go na opłacenie rachunków i kosztów leczenia. A jeśli żyje w rodzinie, to nagle staje się dla niej obciążeniem. Polscy seniorzy popełniają samobójstwo z biedy.

Rok temu samobójstwo popełniło małżeństwo z Poznania. Oboje lekarze. Oboje po siedemdziesiątce. Ona chorowała na nowotwór. On miał cukrzycę. Zmagali się z kolejnymi chorobami. Nie mieli dzieci. Nie chcieli prosić o pomoc przyjaciół. Wydatki na leki pochłaniały resztki oszczędności. Stracili nadzieję. On na prośbę żony podał jej środki nasenne. Czekał, aż przestanie oddychać. Potem położył się obok niej i wstrzyknął sobie dawkę insuliny kilkakrotnie wyższą niż zwykle. Umarli razem.

Cały artykuł "Senior postanawia umrzeć" to przeczytania w najnowszym wydaniu tygodnika Wprost, który będzie również dostępny w formie e-wydania: www.ewydanie.wprost.pl.

Najnowszy "Wprost" jest także dostępny na Facebooku.
"Wprost" jest dostępny również w wersji do słuchania.

Tygodnik "Wprost" można zakupić także za pośrednictwem E-kiosku
Oraz na  AppleStore  GooglePlay