Kaczyński: Karta wyborcza jest nam wyrywana z ręki. Idźmy na marsz

Kaczyński: Karta wyborcza jest nam wyrywana z ręki. Idźmy na marsz

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński, fot. sztab wyborczy prezesa PiS
Z okazji rocznicy wprowadzenia stanu wojennego, ulicami Warszawy o godzinie 13. ruszy "Marsz w Obronie Demokracji i Wolności Mediów", którego głównym organizatorem jest PiS. Partia spodziewa się nawet 30 tys. uczestników pochodu.
- Kartka wyborcza, istota systemu demokratycznego, jest nam wyrywana z ręki, nie możemy do tego dopuścić - mówił Jarosław Kaczyński prezentacji Komitetu Honorowego Marszu.  - Marsz, którego symbolem będą biało-czerwone róże, ma nie dopuścić do zapomnienia o tym, co się stało w Polsce w tych wyborach - zaznaczył.

W trakcie konferencji głos zabrał również Janusz Śniadek, który zaakcentował, iż wolności nie można tylko posiadać, lecz trzeba ją stale zdobywać i robić z niej dobry użytek. - Polska demokracja jest dzisiaj zagrożona. Zwracam się z apelem do każdego solidarnościowca: idźmy na marsz - mówił.

Organizatorzy zapewniają, że marsz będzie pokojowy - uczestnicy mają nieść jedynie polskie flagi oraz  białe i czerwone róże.

Deklarację Komitetu Honorowego marszu podpisali m.in. działacze opozycji demokratycznej w PRL Zofia Romaszewska, Joanna Duda-Gwiazda, Andrzej Gwiazda, a także kilku dziennikarzy.

Na dzień przed marszem z udziału w komitecie honorowym wycofało się pięciu biskupów: metropolita częstochowski abp Wacław Depo, biskup włocławski Wiesław Mering, bp Ignacy Dec ze Świdnicy, bp senior Antoni Dydycz z Drohiczyna, bp senior Edward Frankowski z Sandomierza.

PIS.org.pl, TVN24