"Piruety, które ws. SKOK-ów wykonuje PiS, to muzyka dla moich uszu"

"Piruety, które ws. SKOK-ów wykonuje PiS, to muzyka dla moich uszu"

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Piruety, które ws. SKOK-ów wykonuje PiS, to muzyka dla moich uszu" (FOT KRZYSZTOF BURSKI/NEWSPIX.PL)Źródło:Newspix.pl
- 20 lat SKOK działał, nie było nadzoru, nie było Platformy, nie było afery. Platforma przyszła, rozpoczął się nadzór, rozpoczęła się afera na wielką skalę, wyprowadzenie pieniędzy - mówił w TVN24 Zbigniew Ziobro z Solidarnej Polski. Julia Pitera stwierdziła z kolei, że PiS bardzo obawia się skoków, dlatego obarcza winą PO.
- Z całą pewnością, w sensie politycznym jest to afera prezydenta Bronisława Komorowskiego i PO. Oni mieli wszystkie narzędzia w ręku i te narzędzia w postaci organów ścigania, policji, ABW prokuratury, nie działały tak jak powinny. Gdyby działały, nie byłoby tej afery - powiedział Ziobro.

"PiS się boi"

Julia Pitera z PO uważa z kolei, że byłoby więcej poszkodowanych, gdyby nie było ustawy, która pozwala na objęcie SKOK-ów nadzorem KNF. - Piruety, które ws. SKOK-ów wykonują politycy PiS, szczególnie ci, którzy chcą mieć pierwsze miejsca na listach PiS w jesiennych wyborach do Sejmu, to jest muzyka dla moich uszu. Taki wyścig z okrzykami "łap złodzieja" jest dla mnie nie do zaakceptowania - mówiła.

Posłanka stwierdziła, że dowodem na to, że PiS boi się afery jest fakt, że Grzegorz Bierecki nie jest już w klubie. - W ciągu jednego dnia po ujawnieniu faktu, że 77 mln złotych popłynęło na konto w Luksemburgu z pieniędzy, które powinny były rekompensować ludziom straty w SKOK-u, natychmiast zawieszono członkostwo senatora Grzegorza Biereckiego w klubie PiS - tłumaczyła.

TVN24