Bielan: Wyrok na Kamińskiego jest kuriozalny

Bielan: Wyrok na Kamińskiego jest kuriozalny

Dodano:   /  Zmieniono: 
Adam Bielan (fot. JACEK HEROK / newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
- Wyrok na Kamińskiego jest kuriozalny i pokazuje schizofrenię polskiego wymiaru sprawiedliwości - ocenił w "Kropce nad i" Adam Bielan z Polski Razem. Przeciwnie wypowiedział się Ryszard Kalisz - podaje tvn24.pl.
- Sędzia w tej sprawie się ewidentnie pomylił - stwierdził Bielan i ocenił wyrok jako "kuriozalny" i ukazujący "dużą schizofrenię polskiego wymiaru sprawiedliwości". Zauważył ponadto, że wcześniej sądy wypowiadały się na korzyść byłego szefa CBA.

Według Ryszarda Kalisza z Domu Wszystkich Polska wyrok jest słuszny. - Jestem pełen podziwu dla pana sędziego, że wydał taki wyrok - powiedział. - To nie jest surowy wyrok. On jest maksymalny w granicach zagrożenia, ale jeśli organ państwa bezpodstawnie wszczyna procedury represyjne wobec obywatela, to urzędnik państwowy powinien być ukarany - dodał.

"Ziobro zatracił poczucie rzeczywistości"

Kalisz skrytykował także Zbigniewa Ziobrę, który stwierdził, że kiedyś skazywano "żołnierzy wyklętych, dziś tych, którzy walczyli o Polskę wolną od korupcji". - Mówi banialuki i zatracił poczucie rzeczywistości - stwierdził lewicowy polityk.

3 lata więzienia

Były szef CBA Mariusz Kamiński winnym nadużycia prawa przy prowadzeniu przez Centralne Biuro Antykorupcyjne działań w tzw. aferze gruntowej w 2007 r. - orzekł warszawski Sąd Rejonowy i skazał polityka PiS na 3 lata więzienia i 10-letni zakaz zajmowania stanowisk publicznych. Wyrok jest nieprawomocny.

Łapówka od CBA

We wrześniu 2010 r. Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie oskarżyła Kamińskiego i jego trzech podwładnych o przekroczenie uprawnień, nielegalne działania operacyjne CBA oraz podrabianie dokumentów i wyłudzenie poświadczenia nieprawdy.

Operacja CBA zakończyła się wręczeniem Piotrowi Rybie i Andrzejowi K. (nie zgadza się na podawanie swych danych) łapówki za "odrolnienie" w ministerstwie rolnictwa gruntów na Mazurach. Prasa pisała, że łapówka miała być przeznaczona dla szefa resortu i wicepremiera Andrzeja Leppera, który miał zostać ostrzeżony o akcji (on sam twierdził, że była to prowokacja CBA). Finał akcji miał utrudnić przeciek, wskutek czego z rządu odwołano szefa MSWiA Janusza Kaczmarka (śledztwo wobec niego potem umorzono).

tvn24.pl, WPROST