Lewis Hamilton był zdecydowanie najszybszy podczas dwóch pierwszych treningów poprzedzających Grand Prix Chin na torze w Szanghaju. Brytyjczyk jeżdżący w teamie Mercedesa jest głównym faworytem do wygrania niedzielnego wyścigu - podaje sport.tvn24.pl.
Tor w Szanghaju jest jednym z ulubionych miejsc do ścigania dla Hamiltona. Zwyciężał na nim już trzykrotnie: w 2008, 2011 i 2014 roku. Dobra forma, jaką prezentuje w tym sezonie, oraz wyniki pierwszych treningów stawiają go w roli głównego kandydata do wygrania także w tym roku.
Podczas dwóch pierwszych sesji treningowych na torze Shanghai International Circuit Hamilton nie dał szans swoim rywalom. W pierwszym z nich osiągnął czas 1.39.033 i wyprzedził kolegę z teamu Nico Rosberga o ponad pół sekundy. Trzeci Sebastian Vettel z Ferrari był wolniejszy o ponad sekundę.
Podczas drugiej sesji Hamilton ponownie nie pozostawił złudzeń swoim rywalom i wygrał także tą część treningu z czasem 1.37.219. Tym razem drugim najszybszym kierowcą był Fin Kimmi Raikkonen z Ferrari, który uzyskał czas 1.37.662, a trzeci w tej części był Daniel Ricciardo z Saubera, ze stratą ponad sekundy do Hamiltona.
W sobotę na torze w Szanghaju odbędzie się ostatnia sesja treningowa oraz kwalifikacje do niedzielnego wyścigu, który rozpocznie się o godzinie 8 polskiego czasu.
pg, sport.tvn24.pl
Podczas dwóch pierwszych sesji treningowych na torze Shanghai International Circuit Hamilton nie dał szans swoim rywalom. W pierwszym z nich osiągnął czas 1.39.033 i wyprzedził kolegę z teamu Nico Rosberga o ponad pół sekundy. Trzeci Sebastian Vettel z Ferrari był wolniejszy o ponad sekundę.
Podczas drugiej sesji Hamilton ponownie nie pozostawił złudzeń swoim rywalom i wygrał także tą część treningu z czasem 1.37.219. Tym razem drugim najszybszym kierowcą był Fin Kimmi Raikkonen z Ferrari, który uzyskał czas 1.37.662, a trzeci w tej części był Daniel Ricciardo z Saubera, ze stratą ponad sekundy do Hamiltona.
W sobotę na torze w Szanghaju odbędzie się ostatnia sesja treningowa oraz kwalifikacje do niedzielnego wyścigu, który rozpocznie się o godzinie 8 polskiego czasu.
pg, sport.tvn24.pl