Schyłek Palikota

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ze sprawozdania finansowego partii Janusza Plikota przebija dramatyczna sytuacja jego formacji. Wydatki są chaotyczne, widać brak wiary w wyborczy sukces. Na ostatnie wybory samorządowe partia ta wydała zaledwie 560 tys. zł.

Do sprawozdania finansowego partii Janusza Palikota za 2014 r. ustawiła się kolejka. Dokumentację dostępną w Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) prześwietlają nie tylko dziennikarze. Wydatki Twojego Ruchu drobiazgowo przeglądają też byli posłowie, którzy odeszli z sejmowego klubu. Szukają dowodów, że partyjne pieniądze były wydawane nieprawidłowo. To nie przypadek. W warszawskiej prokuraturze od wielu miesięcy toczy się śledztwo, które ma wyjaśnić, czy partia w latach wcześniejszych dysponowała publicznymi pieniędzmi zgodnie z prawem. Szczególne podejrzenia budzą faktury dla firmy Art Graf – za prawie 1 mln zł wykonała ona program E-partia, który okazał się drogim niewypałem. Jak wynika z przeanalizowanego przez nas sprawozdania złożonego w PKW w ubiegłym roku, partia Palikota dalej jej płaciła, choć już znacznie mniej. W sumie trochę ponad 100 tys. zł.

Więcej możesz przeczytać w 17/2015 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.