Byli ministrowie spraw zagranicznych poparli Komorowskiego

Byli ministrowie spraw zagranicznych poparli Komorowskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Radosław Sikorski (fot. A. Jagielak/Wprost)
Andrzej Olechowski, Dariusz Rosati, Daniel Adam Rotfeld, Radosław Sikorski i Włodzimierz Cimoszewicz podpisali w czwartek 21 maja podpisali list otwarty popierający Bronisława Komorowskiego - informuje portal wyborcza.pl.
Konferencję prasową rozpoczął Radosław Sikorski, który podziękował obecnym na spotkaniu byłym ministrom. - Spotykamy się w bardzo ważnym dla naszego kraju momencie, w przeddzień wyborów jedną z najważniejszych prerogatyw prezydenta jest wpływ na politykę zagraniczną, dlatego dziękuje moim kolegom, którzy ze zechcieli przybyć i podzielić się wspólna refleksją - mówił Sikorski.

Następnie treść listu otwartego wystosowanego przez pięciu byłych ministrów spraw zagranicznych odczytał Andrzej Olechowski.

"Polska cieszy się dziś gwarancjami bezpieczeństwa bez precedensu w historii. Członkostwo w Unii Europejskiej sprawia, że na naszych oczach kraj zmienia się na lepsze.

Pojawiły się jednak nowe wyzwania i zagrożenia. Aneksja Krymu oraz agresywna polityka Rosji wobec Ukrainy zakwestionowały europejski porządek i bezpieczeństwo sąsiadów Rosji. Unia Europejska znalazła się pod presją migracji z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu.

Strefa euro wciąż boryka się ze skutkami kryzysu finansowego.

Państwa Europejskie nie zawsze w jednakowy sposób postrzegają zewnętrzne zagrożenia, a palącym problemom mogą stawić czoła jedynie wspólne działania całej Unii.

Dlatego polityka zagraniczna Polski musi opierać na wiedzy i doświadczeniu, niezbędnym do budowania koalicji na rzecz interesów polskich i europejskich.

Zdolność do pozyskiwania partnerów i sojuszników jest kluczowa. Awanturnictwo, kompleksy i konflikty powodują alienację i stawiają nas na przegranej pozycji, czego Polska doświadczyła w latach 2005-2007. Pamiętajmy o tym. Polityka zagraniczna Polski musi być przewidywalna i wiarygodna. Bez tego nie przyniesie efektów.

Prezydent jest fundamentem polityki zagranicznej. Prezydent Bronisław Komorowski to gwarantuje" - odczytał Olechowski.

wyborcza.pl