Brudziński do Michnika: Media nie powinny być stroną politycznego sporu

Brudziński do Michnika: Media nie powinny być stroną politycznego sporu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Joachim Brudziński (fot. Jacek Herok / NEWSPIX.PL --- Newspix.pl )Źródło:Newspix.pl
Joachim Brudziński odpowiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 na słowa Adama Michnika o wyborze Andrzeja Dudy na prezydenta. - Marzy mi się sytuacja, gdy rolą mediów jest krytyczne patrzenie władzy na ręce, a nie bycie stroną politycznego sporu - mówił.
"To, co się stało wczoraj oznacza, że Polska przestanie być państwem demokratycznym takim, jakim była dotąd. Mówiąc wprost, to aksamitna droga do dyktatury" - tak brzmiał komentarz naczelnego Gazety Wyborczej Adama Michnika.

- Życzę panu redaktorowi Michnikowi mniej złych emocji, a więcej optymizmu i wiary w Polskę. Marzy mi się sytuacja, gdy rolą mediów jest krytyczne patrzenie władzy na ręce, a nie bycie stroną politycznego sporu - komentował słowa Michnika Brudziński.

"Marzy mi się sytuacja, gdy rolą mediów..."

Jak zaznaczał Brudziński, zarówno Michnikowi, ani nikomu w Polsce "nic nie grozi z tego powodu, że Polacy wybrali tak, jak wybrali". - Marzy mi się sytuacja, gdy rolą mediów jest krytyczne patrzenie władzy na ręce, a nie bycie stroną politycznego sporu, to nie ma nic wspólnego z dziennikarstwem - dodał.

Sondaż late poll: II turę wyborów wygrał Andrzej Duda

Opublikowano pierwsze sondaże po II turze wyborów prezydenckich. Według sondażu IPSOS dla TVN24, w drugiej turze wygrał Andrzej Duda z poparciem 52 proc. Drugi był Bronisław Komorowski - 48 proc. 

Jak wynika z sondażu late poll, większe poparcie uzyskał  Andrzej Duda - 52 proc. Jeśli wyniki sondażowe potwierdzą się podczas ogłaszania wyników oficjalnych przez Państwową Komisję Wyborczą, to kandydat PiS zostanie prezydentem. Frekwencja na wyborach wynosiła 55,5 proc.

Sondaż IPSOS został opracowany na podstawie wyników prac tysiąca ankieterów, którzy byli obecni w 500 specjalnie wybranych lokalach wyborczych. Łącznie przeprowadzono ok. 50 tys. ankiet. Błąd nie powinien przekroczyć dwóch punktów procentowych.

TVN24, Wprost.pl