13 pechowa dla "Oczki"

13 pechowa dla "Oczki"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sąd Najwyższy utrzymał wyrok 13 lat więzienia dla pomorskiego gangstera Marka Medveska, pseud. "Oczko" za kierowanie zbrojną grupą przestępczą.
Sąd Najwyższy oddalił kasacje jego obrońców, a także adwokatów pozostałych skazanych w sprawie tego gangu, powiązanego m.in. z "Pruszkowem".

Koronnym argumentem obrony, prezentowanym w środę przez mec. Grzegorza Majewskiego i Leszka Piotrowskiego, był zarzut "niewłaściwej obsady sądu orzekającego". Adwokaci twierdzili, że  chociaż sprawy gangu "Oczki" nie mogli rozpatrywać sędziowie, którzy wcześniej zdecydowali zwrócić akta prokuraturze, to sprawa do nich wróciła po zażaleniu w wyższej instancji. "Sędziowie ci powinni z mocy ustawy podlegać wyłączeniu ze sprawy" - twierdzili adwokaci, powołując się m.in. na komentarz do procedury karnej autorstwa sędziego Sądu Najwyższego Tomasza Grzegorczyka.

SN nie podzielił jednak ich opinii i zwrócił uwagę, że komentarz, na który się powołują, w sposób wyraźny stanowi coś zupełnie przeciwnego. "Jeśli idzie się do sądu i powołuje na jakiś komentarz, to trzeba ten komentarz przeczytać. Nie można liczyć na  to, że sędziowie nie będą go znali" - powiedział przewodniczący kompletowi sędziowskiemu Andrzej Deptuła.

Uznania w oczach sędziów SN nie zyskały też argumenty innych obrońców, którzy zarzucali wyrokom sądów w Szczecinie i Poznaniu błędną ocenę dowodów.

"To nie są zarzuty proceduralne, tylko polemika z ustaleniami sądu, której nie można prowadzić w postępowaniu kasacyjnym przed Sądem Najwyższym" - powiedział prok. Marek Staszak, wnosząc o  oddalenie kasacji.

Tak też uczynił Sąd Najwyższy, uznając wniesione skargi za  "oczywiście bezzasadne" i utrzymując orzeczone w I instancji wyroki w mocy. Tym samym sprawa gangu "Oczki" jest pierwszą ostatecznie zakończoną sprawą wielkiej grupy przestępczej, powiązanej m.in. z gangiem pruszkowskim. Żadna instancja sądowa nie wprowadziła najmniejszej zmiany do wyroku wydanego przez Sąd Okręgowy w Szczecinie. Ten zaś skazał w grudniu 2000 r. "Oczkę" na 13 lat więzienia za  założenie i kierowanie zbrojną grupą przestępczą, która handlowała narkotykami, dokonywała wymuszeń rozbójniczych, porwań dla okupu, czerpała też korzyści z przydrożnej prostytucji.

Gangsterów z tej grupy skazano również za nielegalne posiadanie broni. Dostali oni kary od 2 lat i 9 miesięcy do 13 lat więzienia.

Gang, którym kierował "Oczko", działał w Szczecinie i na Pomorzu Zachodnim od 1993 do 1997 r.

Wyrok SN jest ostateczny. Od 2001 r. Medvesek przebywa w  zakładzie karnym na Śląsku. Odpowiada bowiem przed sądem w  Katowicach w procesie grupy przestępczej, pod zarzutem zlecenia zabójstwa Białorusina Wiktora F., domniemanego przywódcy konkurencyjnego gangu.

em, pap