Ks. Jarosław Wąsowicz po raz kolejny organizuje pielgrzymki dla środowiskach narodowych i kibicowskich - podaje Onet.pl. Jedna z nich uda się do sanktuarium w Kałkowie-Godowie, gdzie znajduje się budowla zwana Golgotą oraz pomnik katastrofy smoleńskiej - miniatura samolotu w barwach narodowych.
Pielgrzymka odbędzie się pod koniec czerwca i mieć kulminację w Kałkowie-Godowie. Została zorganizowana dla środowiska Narodowych Sił Zbrojnych. To narodowcy, stali goście Marszów Niepodległości 11 listopada w Warszawie. Przed rokiem narodowcy obwiesili Golgotę swoimi flagami i wznosili okrzyki: "A na drzewach, zamiast liści, będą wisieć komuniści!", "Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę", "ONR!".
Druga pielgrzymka ruszy w lipcu z Suwałk do Wilna. Ks. Jarosław Wąsowicz jest dyrektorem Archiwum Salezjańskiego Inspektorii Pilskiej. Znany jest przede wszystkim jednak z bycia nieformalnym duszpasterzem kibiców.
W trakcie kampanii wyborczej aktywnie wspierał Andrzeja Dudę. - Musimy odzyskać Polskę, musimy sprawić, aby znowu stała się państwem silnym. Potem dodawał, że ich zadaniem jest "zastopowanie degrengolady, która wkradła się nasze życie polityczne" i "tych wszystkich, którzy niszczą tradycję katolicką" - mówił po pierwszej turze wyborów.
Kontrowersyjna sylwetka
Ks. Wąsowicz jest salezjaninem i wielkim fanem Lechii Gdańsk. Publikuje w prawicowych tytułach, często nie przebiera w słowac. Przy okazji Euro 2012 mówił, że konflikt rządu z kibicami jest zainspirowany "całą propagandą homoseksualną, lewactwa, sodomitów, dla których kibice są grupą największego zagrożenia, ponieważ takie zachowania w środowisku kibiców są zupełnie nietolerowane".
Onet.pl
Druga pielgrzymka ruszy w lipcu z Suwałk do Wilna. Ks. Jarosław Wąsowicz jest dyrektorem Archiwum Salezjańskiego Inspektorii Pilskiej. Znany jest przede wszystkim jednak z bycia nieformalnym duszpasterzem kibiców.
W trakcie kampanii wyborczej aktywnie wspierał Andrzeja Dudę. - Musimy odzyskać Polskę, musimy sprawić, aby znowu stała się państwem silnym. Potem dodawał, że ich zadaniem jest "zastopowanie degrengolady, która wkradła się nasze życie polityczne" i "tych wszystkich, którzy niszczą tradycję katolicką" - mówił po pierwszej turze wyborów.
Kontrowersyjna sylwetka
Ks. Wąsowicz jest salezjaninem i wielkim fanem Lechii Gdańsk. Publikuje w prawicowych tytułach, często nie przebiera w słowac. Przy okazji Euro 2012 mówił, że konflikt rządu z kibicami jest zainspirowany "całą propagandą homoseksualną, lewactwa, sodomitów, dla których kibice są grupą największego zagrożenia, ponieważ takie zachowania w środowisku kibiców są zupełnie nietolerowane".
Onet.pl