Tusk: Gdy premierem był Jaruzelski, też kochałem Polskę

Tusk: Gdy premierem był Jaruzelski, też kochałem Polskę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk, (fot. premier.gov.pl)
- Polacy - co zupełnie zrozumiałe, 8 lat rządziła jedna formacja, to jest w ogóle rekord świata, jeśli chodzi o Polskę demokratyczną, mówię o długości rządzenia - dostrzegli potrzebę zmiany, nawet jeśli ona nie jest racjonalna, ale jest wyraźna - mówił na briefingu w Brukseli przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk.
Donald Tusk podkreślił, że premier Ewa Kopacz "w tej trudniej sytuacji poradziła sobie bardzo dobrze". - I wcale nie jestem pewien, czy gdybym ja był dalej szefem PO i premierem, to te notowania i sytuacja Platformy wyglądałaby lepiej. Premier utrzymała silną pozycję Platformy i naprawdę nie ma się czego wstydzić - przekonywał.

"Czy Kaczyński przyjdzie na debatę, czy debata się odbędzie”

Szef Rady Europejskiej mówił, iż od debaty w 2007 roku miał problem z "przywołaniem kandydata do debaty". - Jak państwo pamiętacie, zrobiła się z tego taka nudna piosenka w Polsce: „czy Kaczyński przyjdzie na debatę, czy debata się odbędzie” - przypominał.

"Polska jest tylko jedna"

Podkreślił, że najistotniejsze jest to, co politycy mają do powiedzenia w trakcie takich debat. - To nie musi wybór między PO czy PiS, ktoś może się zniechęcić do obu partii. Może ktoś inny na tym skorzysta. Nie zmienia to faktu, że PO i PiS prezentują dwa główne spojrzenia na polskie sprawy - dodał i zaznaczył, że "Polska jest tylko jedna" i niezależnie od tego kto byłby premierem on będzie ją kochał. - Gdy premierem był Jaruzelski, też kochałem Polskę. Ja nawet pamiętam Cyrankiewicza - i też wtedy kochałem Polskę - doprecyzował.

300polityka.pl