Lewica wejdzie do Sejmu? Senyszyn: To zmieniłoby układ sił politycznych

Lewica wejdzie do Sejmu? Senyszyn: To zmieniłoby układ sił politycznych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Joanna Senyszyn (fot. Wikipedia)
Joanna Senyszyn z Sojuszu Lewicy Demokratycznej mówiła w TVN24, iż liczy na przekroczenie progu 8 proc. - To zmieniłoby w ogóle układ sił politycznych dlatego, że brak lewicy w Sejmie oznacza władzę absolutną Prawa i Sprawiedliwości - tłumaczyła.
Sondaż late poll z 90 proc. komisji pokazuje, iż Zjednoczona Lewica zdobyła 7,5 proc głosów i nie przekroczyła 8 proc. progu wyborczego wymaganego dla koalicji.

- Jest możliwe, że jakoś dobijemy do 8 proc., ale to nie ma większego znaczenia, dlatego, że wynik wyborów pokazał, że koncepcja Zjednoczonej Lewicy nie przypadła do gustu wyborcom. Oczywiście bardzo cieszyłabym się, gdyby okazało się w ostatniej chwili, że jednak przekroczyliśmy 8 proc., że mamy swoich posłów. To zmieniłoby w ogóle układ sił politycznych dlatego, że brak lewicy w Sejmie oznacza władzę absolutną Prawa i Sprawiedliwości - mówiła na antenie TVN24 Joanna Senyszyn.

Według polityk SLD "lewica musi być ostra, zdecydowana, radykalna". - Zresztą Partia Razem to pokazała. Niestety Zjednoczona Lewica, zwłaszcza z twarzą Nowackiej, to była taka lewicowa odmiana cieplej wody w kranie - uważa. Senyszyn dodała też, że porażka wyborcza kończy erę Leszka Millera na lewicy. - Widać wyraźnie, że wspólnie z Razem mielibyśmy około 11 proc., ale tak się nie stało - przekonywała i dodała, że wyraźnie widać, że część wyborców nie tolerowała współpracy z ugrupowaniem Janusza Palikota.

TVN24