Prawdopodobnie 29 listopada obędzie się szczyt Unii Europejskiej z Turcją ws. uchodźców. Polskie stanowisko ma reprezentować premier Beata Szydło - podaje RMF FM.
Spotkanie w Turcji będzie siódmym zebraniem dotyczącym sytuacji imigrantów w Europie. Będzie to pierwszy raz, kiedy na szczycie pojawi się świeżo desygnowana premier Beata Szydło. Zdaniem dyplomatów, szefowa polskiego rządu będzie zmuszona do podjęcia ostatecznej decyzji dotyczącej przyjęcia przez Polskę siedmiu tysięcy imigrantów. Jak przypominają europejscy politycy w rozmowie z RMF FM, Francuzi pomimo zamachów w Paryżu przyjmą do siebie w ciągu dwóch lat 30 tys. uchodźców.
Szydło może się spodziewać również rozmów z władzami tureckimi nt. konieczności zadeklarowania pomocy finansowej dla Turcji. Nieoficjalnie wyliczenia Komisji Europejskiej podają, że Polska powinna przekazać Ankarze co najmniej 70 milionów euro. Premier będzie musiała zdecydować czy to odpowiednia cena za powstrzymanie fali uchodźców.
W Turcji obecnie przebywają obecnie ponad 3 miliony imigrantów. Unia Europejska jest skłonna płacić, byle Turcja zatrzymała u siebie Syryjczyków i uszczelniła granice.
RMF FM
Szydło może się spodziewać również rozmów z władzami tureckimi nt. konieczności zadeklarowania pomocy finansowej dla Turcji. Nieoficjalnie wyliczenia Komisji Europejskiej podają, że Polska powinna przekazać Ankarze co najmniej 70 milionów euro. Premier będzie musiała zdecydować czy to odpowiednia cena za powstrzymanie fali uchodźców.
W Turcji obecnie przebywają obecnie ponad 3 miliony imigrantów. Unia Europejska jest skłonna płacić, byle Turcja zatrzymała u siebie Syryjczyków i uszczelniła granice.
RMF FM