- Ta strona została zamknięta i będzie zamknięta po prostu. Myślę, że to jest ta odpowiedź jedyna, którą mogę w tej chwili udzielić - powiedziała premier Beata Szydło na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu 24 listopada.
Przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk odniósł się do tej sytuacji w środę 25 listopada podczas rozmowy z Radiem ZET. Kowalczyk stwierdził, że rząd nie ma zamiaru inwestować w utrzymanie stron pokazujących wyniki pracy komisji prowadzonej przez Jerzego Millera. - Ta strona była pełna niedomówień i czasami kłamstw (...) Szkoda wydawać duże pieniądze na utrzymanie takiej propagandowej komisji - wskazał.
Minister w kancelarii premier Szydło podkreślił, iż w zasadzie działaniom komisji przewodniczył Maciej Lasek, który w poprzednim rządzie był "pełnomocnikiem do dezinformacji".
- Niech prokuratura kontynuuje śledztwo w uczciwy sposób, a propagandowym systemem niech nie zajmuje się Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Do tej pory tak to wyglądało - powiedział Kowalczyk.
wyborcza.pl, Radio ZET