"Kaczyński zawsze rządził z ciemnego gabinetu"

"Kaczyński zawsze rządził z ciemnego gabinetu"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński (fot. M. Kaliński dla Wprost)
Portal TVN24.pl poprosił polskich polityków o skomentowanie prywatnego spotkania Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości z premierem Węgier Viktorem Orbanem, do którego doszło 6 stycznia w jednym z pensjonatów w Niedzicy.

–Politykę zagraniczną prowadzi rząd i prezydent, natomiast spotkanie prezesa nawet największej partii bez (obecności - red.) prezydenta czy premiera, jeżeli miałoby się odbywać o polityce zagranicznej, to bardzo źle świadczy o naszym kraju – ocenił w rozmowie z TVN24 Borys Budka, poseł Platformy Obywatelskiej. Z kolei Rafał Grupiński, były szef klubu parlamentarnego PO wskazał, że Jarosław Kaczyński "zawsze był schowany na Nowogrodzkiej i rządził z ciemnego gabinetu". – Rzadko pokazywał się w Sejmie, jeśli już tylko musiał, to na głosowaniach się pojawiał. Zawsze był politykiem, który kuluarowo rozgrywał wiele spraw - dodał.

Andrej Jaworski z Prawa i Sprawiedliwości nie widzi problemu w tym, że politycy spotykają się prywatnie. – Dobrze, że do takich spotkań dochodzi – wskazał. 

Spotkanie Orban-Kaczyński

Spotkanie prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem trwało około 6 godzin i zakończyło się krótko przed godziną 18.00. Nie wiadomo o czym rozmawiali politycy, ale ze względu na obecność w Niedzicy Piotr Naimskiego, eksperta PiS ds. energetyki można przypuszczać, że jednym z tematów była właśnie ta kwestia. Do spotkania Kaczyńskiego z Orbanem doszło w pensjonacie "Zielona Owieczka" w Niedzicy. Poza Naimskim ze strony PiS w górskim kurorcie obecny był na pewno Joachim Brudziński, który na Twitterze zamieścił zdjęcie ze spotkania i poinformował o jego zakończeniu.

Jako pierwszy o spotkaniu poinformował portal węgierski Vs.hu. Autor artykułu opublikowanego w serwisie ocenił, że premier Węgier na południu Polski ma spotkać się z „najbardziej wpływowym polskim politykiem”, czyli Jarosławem Kaczyńskim. Zaproszenie na spotkanie wystosowała strona Polska, jednakże ze względu na fakt, iż prezes PiS nie pełni żadnego urzędu, będzie to wizyta „prywatna”.

TVN24.pl, Wprost.pl