Leonardo DiCaprio, nominowany do Oscara za rolę w "Zjawie" opowiadał także, iż przed kilkoma laty w Sankt Petersburgu spotkał się z Władimirem Putinem przy okazji szczytu dotyczącego ochrony tygrysów syberyjskich. - Moja fundacja finansuje jeden z projektów, który zajmuje się ochroną drapieżnych kotów. Putin i ja rozmawialiśmy o ochronie tych wspaniałych zwierząt, nie o polityce - zaznaczył aktor.
W rozmowie z "Die Welt" aktor przyznał, iż jest zafascynowany historią rosyjską. - Lenin byłby też ciekawą rolą filmową. Chętnie zagrałbym Rasputina. Moim zdaniem, powinno być więcej filmów o rosyjskiej historii. Rosja ma w swojej historii tak wiele wątków bliskich szekspirowskiej jakości. Dla aktora to niezwykle intrygujące - mówił.
Złoty Glob dla DiCaprio. "Zjawa" najlepszym filmem
10 stycznia w Los Angeles po raz 73. rozdano Złote Globy. Po raz czwarty ceremonię poprowadził aktor i komik Ricky Gervais. Największym zwycięzcą tegorocznej edycji nagród został film "Zjawa" w reżyserii Alejandro Gonzáleza Iñárritu. Statuetki otrzymali także Leonardo DiCaprio, Jennifer Lawrence, Matt Damon i Kate Winslet. Najlepszą komedią lub musicalem został "Marsjanin" Ridley'a Scotta.
Najwięcej nominacji w tym roku (5) otrzymał obraz "Carol", w którym główne role zagrały Cate Blanchett i Rooney Mara. Kolejne pod względem nominacji są filmy: "The Big Short", "Zjawa" i "Steve Jobs". Otrzymały 4 nominacje.
tvn24.pl, wprost.pl