Poseł PO pisze list do Szydło: Trzeba zweryfikować faktyczną liczbę uchodźców

Poseł PO pisze list do Szydło: Trzeba zweryfikować faktyczną liczbę uchodźców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tomasz Cimoszewicz (fot. Twiter/TomaszCimoszewicz)
"Sprawą niezwykłej wagi jest zidentyfikowanie rzeczywistej liczby osób wymagających pomocy ze strony władz Polski" napisał w liście do premier Beaty Szydło poseł PO Tomasz Cimoszewicz. Jest to reakcja na słowa szefowej polskiego rządu, która podczas debaty w Brukseli mówiła o "milionie uchodźców, których przyjęła Polska".

- Polska przyjęła milion uchodźców z Ukrainy, którym nikt nie chciał pomóc. Oni dzisiaj są u nas i im pomagamy, o tym też trzeba mówić – powiedziała podczas debaty w PE premier Szydło.

W  reakcji na te słowa poseł PO Tomasz Cimoszewicz napisał list do szefowej rządu, prosząc o weryfikację tych informacji. W jego opinii takie dane przysłużą się "zapewnieniu efektywnej realizacji zobowiązań międzynarodowych Polski w zakresie działań na rzecz rozwiązania problemu uchodźców".

W opinii Cimoszewicza dostosowanie instrumentów prawnych oraz  struktur jakimi dysponują władze samorządowe do potrzeb polityki pomocy uchodźcom jest rzeczą "absolutnie niezbędną".

"Ukraińcy w Polsce to nie uchodźcy"

Ambasador Ukrainy w Polsce Andrij  Deszczyca podkreślił, że Ukraińcy, którzy mieszkają  w Polsce nie są uchodźcami, a migrantami ekonomicznymi. - Chodzi o osoby, które przebywają tutaj legalnie. Zdecydowana większość z nich pracuje, studiuje, płaci podatki, a co za tym idzie przyczynia się do rozwoju polskiej gospodarki - wyjaśnił ambasador. - To nie są uchodźcy, nie dostali takiego statusu i w związku z tym nie dostają żadnej pomocy socjalnej - dodał.

Deszczyca podkreślił, że Ukraińcy, którzy mieszkają  w Polsce nie są uchodźcami, a migrantami ekonomicznymi. - Chodzi o osoby, które przebywają tutaj legalnie. Zdecydowana większość z nich pracuje, studiuje, płaci podatki, a co za tym idzie przyczynia się do rozwoju polskiej gospodarki - wyjaśnił ambasador. - To nie są uchodźcy, nie dostali takiego statusu i w związku z tym nie dostają żadnej pomocy socjalnej - dodał.

Dyplomata przytoczył dane zgodnie z którymi wizy zezwalające na pobyt w Polsce otrzymało pół miliona Ukraińców, natomiast 65 tysięcy dostało prawo pobytu. Zaznaczył, że większość z 4 tysięcy złożonych dotychczas wniosków o azyl została odrzucona.  - Tylko dwie osoby w zeszłym roku otrzymały taki status - powiedział. 

Telewizja Republika, Wprost.pl