Wchodzi w życie ustawa o inwigilacji

Wchodzi w życie ustawa o inwigilacji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Projekt ustawy, konsytucja (fot. Pio Si/Fotoila.pl)
W niedzielę wchodzą w życie przepisy, dotyczące pobierania danych telekomunikacyjnych, internetowych i pocztowych oraz prowadzenia kontroli operacyjnej przez służby specjalne.

Przed Pałacem Prezydenckim z inicjatywy Amnesty International odbył się protest przeciwko nowelizacji ustawy o policji i ustaw dotyczących uprawnień służb specjalnych. Przeciwnicy nowelizacji przekonują, że będą one prowadziły do zbytniej ingerencji w życie prywatne obywateli. Protestujący nieoczekiwanie zostali zaproszeni przez prezydenta Dudę.

– Szefowa Amnesty International w Polsce argumentowała, że nie wysłuchano wszystkich głosów ekspertów i może warto prawo ulepszyć. Prezydent nie wyklucza prac nad ustawą. Prawdopodobnie dojdzie do następnych spotkań – mówił Marek Magierowski, rzecznik prasowy prezydenta. – Prezydent wyjaśnił, dlaczego podpisał ustawę, mówił o bezpieczeństwie państwa. Gdyby tego nie zrobił, to by naraził na szwank bezpieczeństwo (...) wysłuchał zastrzeżeń, musiał ważyć racje. Jak w każdym państwie toczy się debata o regule złotego środka pomiędzy bezpieczeństwem państwa a prywatnością obywateli - dodał.

Przeciwko czemu protest?

Przypomnijmy, podpisana 3 lutego przez prezydenta nowelizacja kilkunastu ustaw regulujących działania służb specjalnych i policji, została przyjęta przez Sejm 15 stycznia, a w ubiegłym tygodniu przez Senat. Dotyczy ona głównie zasad pobierania przez służby danych telekomunikacyjnych, internetowych i pocztowych oraz prowadzenia kontroli operacyjnej. Ma być wykonaniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2014 r. o częściowej niekonstytucyjności zasad inwigilacji.

Zastrzeżenia do ustawy

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar stwierdził, że ustawa o policji narusza prawa obywateli. Chodzi o kwestie związane z uprawnieniami jakie będą przysługiwać służbom w zakresie uzyskiwania danych internetowych. Stawiane przez niego zarzuty dotyczą naruszenia prawa do prywatności i zasady autonomii informacyjnej jednostki.

W opinii Adama Bodnara policja i służby mogą prosić operatorów o konkretne dane, jeśli wiadomo, że dana osoba popełniła przestępstwo, "nie można jednak pozyskiwać danych w sposób niekontrolowany w celu zapobiegania i wykrywania przestępstw, to nieograniczony krąg przedmiotowy" .

Radio ZET, Wprost.pl