Od kiedy urząd prezydenta objął Andrzej Duda, Rada Bezpieczeństwa Narodowego nie została ani razu zwołana. O zorganizowanie jej posiedzenia apelowali politycy opozycji m.in. lider Nowoczesnej Ryszard Petru oraz były minister obrony narodowej Bogdan Klich. Podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa prezydent zapowiedział, że RBN zbierze się "w najbliższym czasie".
Zapytany o to, czy jest to reakcja na prośby opozycji, Soloch stwierdził, że "nie ma wiedzy, czy prezydent Duda miał świadomość, że taki apel się pojawił". - O tym, że RBN będzie zwołana prezydent mówił już wcześniej - tłumaczył.
- Liczymy czas bardziej w dniach niż w miesiącach - powiedział szef BBN. Jednocześnie nie podał żadnego konkretnego terminu posiedzenia, podkreślając, że "decyzja w tej sprawie leży w gestii prezydenta". - Zakładamy, że stanie się to jak najszybciej - zaznaczył.
"Zachód odpowiedzialny za nową zimną wojnę z Rosją"
Paweł Soloch odniósł się również do wypowiedzi rosyjskiego premier podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Dmitrij Miedwiediew stwierdził, że "Zachód ponosi odpowiedzialność za nową zimną wojnę z jego krajem" - To jest stała linia Rosjan od pewnego czasu. Mówienie o zimnej wojnie, by rozszczelnić spójność państw zachodnich w ramach NATO czy UE - ocenił szef BBN. - Celem ostatecznym Rosji jest powrót do koncertu mocarstw - dodał.
Soloch zaznaczy ponadto, że "ostatnie działania Rosji wobec Ukrainy i na Bliskim Wschodzie pokazują, że to Rosjanie są siłą ofensywną, powodującą destabilizację w świecie".
TVN 24