Sasin o posiedzeniu TK: To spotkanie nie będzie miało mocy prawnej

Sasin o posiedzeniu TK: To spotkanie nie będzie miało mocy prawnej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jacek Sasin (fot. Jacek Herok / NEWSPIX.PL) Źródło: Newspix.pl
Jacek Sasin ocenił, że "prezes Trybunału Konstytucyjnego wszedł na drogę ignorowania obowiązujących w Polsce ustaw". Tak poseł PiS skomentował rozpoczęcie przez TK zgodnie z planem dwudniowego posiedzenia. Sędziowie mają na nim zbadać ustawę o TK autorstwa PiS.
Sasin na spotkaniu z dziennikarzami stwierdził, że Trybunał powinien orzekać o nowej ustawie zgodnie z tą ustawą, a nie poprzednią. Dodał, że planowane posiedzenie nie może być traktowane jako "formalne", gdyż na przeszkodzie stoją przepisy nowej ustawy. Według niej, tego typu sprawy mają być badane przez 13 sędziów. Sprawy mają być też rozpatrywane zgodnie z kolejnością wpłynięcia.- Jak rozumiem wszystkie te zasady prawne przewodniczący Trybunału zamierza złamać - podsumował Sasin. Dodał, że jego zdaniem "to spotkanie nie będzie miało żadnej mocy prawnej", a co za tym idzie, "nie będziemy mieli do czynienia z wyrokiem". - Możemy mówić o jakimś wspólnym stanowisku albo poglądzie części sędziów TK, ale to nie jest obowiązujące w Polsce prawo - podkreślił polityk PiS. Jego zdaniem przewodniczący Trybunału prof. Andrzej Rzepliński wszedł na "bardzo złą drogę ignorowania stanu prawnego, obowiązujących w Polsce ustaw".

Wyrok TK

Przypomnijmy, Trybunał Konstytucyjny w wydanym wyroku ocenił, że nowelizacja ustawy o TK przyjęta przez Sejm poprzedniej kadencji była częściowo zgodna z ustawą zasadniczą, wybór dwóch spośród pięciu sędziów został dokonany w sposób niezgodny z Konstytucją RP, a prezydent Duda złamał ustawę zasadniczą, gdy nie przyjął ślubowania od trójki poprawnie wybranych sędziów.

TVN24, Wprost.pl