Szczyt Turcja-UE. Ankara chce więcej niż 3 mld euro, bo więcej oferuje

Szczyt Turcja-UE. Ankara chce więcej niż 3 mld euro, bo więcej oferuje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szczyt UE-Turcja (fot. European Council/Flickr)
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan w wystąpieniu dla tureckiej telewizji powiedział, że spodziewa się otrzymać 3 mld euro od krajów Wspólnoty. Środki te miałyby pomóc w opanowaniu kryzysu migracyjnego. Według informacji Agencji Reutera negocjujący w jego imieniu premier Ahmet Davutoglu przedstawił dodatkowe propozycje, które wiążą się z kolejnymi oczekiwaniami finansowymi.

– Wydaliśmy już 10 miliardów dolarów na 3 miliony ludzi. Oni (UE) obiecali dać nam 3 miliardy euro, od tego czasu minęły już cztery miesiące. Premier jest teraz w Brukseli. Mam nadzieję, że wróci z tymi pieniędzmi, z 3 miliardami euro – mówił w telewizji Erdogan.

Premier Davutoglu przebywa obecnie w Brukseli, gdzie przekonuje unijnych polityków do wsparcia finansowego tureckich zmagań z kryzysem migracyjnym. Według informacji Reutersa przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk przedłuży szczyt UE-Turcja w związku z przedstawieniem przez Davutoglu "nowych ambitnych idei". – Oferują więcej i żądają więcej – miał powiedzieć jeden z unijnych dyplomatów. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz mówił o kolejnych 3 mld euro. Anonimowe źródło Reutersa wspominało o nawet 20 miliardach.

Oprócz pieniędzy Turcy chcieliby także znacznego przyspieszenia rozmów akcesyjnych z UE i bezwizowych podróży do krajów Unii. Podobno zaproponowali, że będą przyjmować imigrantów spoza Syrii, odsyłanych przez państwa europejskie.

Bez zamykania

Tureckie propozycje mogą okazać się istotne zwłaszcza po poniedziałkowej deklaracji Angeli Merkel. Uczestnicząca w nadzwyczajnym unijnym szczycie poświęconym kryzysowi imigracyjnemu kanclerz Niemiec wyraźnie sprzeciwiła się zamykaniu tzw. szlaku bałkańskiego. W projekcie wspólnego oświadczenia przywódców UE ogłoszono, że "nieregularny napływ migrantów wzdłuż szlaku bałkańskiego kończy się", a "szlak jest teraz zamknięty".

"To nie może być o zamykaniu czegokolwiek" miała powiedzieć Merkel według informacji "Bilda". Gazeta donosi, że zamiast tego kanclerz zaproponowała by szukać "trwałego rozwiązania razem z Turcją".

Reuters, Deutsche Welle