PiS: ujawnić asystentów!

PiS: ujawnić asystentów!

Dodano:   /  Zmieniono: 
PiS przygotowuje projekt zmian w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora przewidujący ujawnienie nazwisk asystentów społecznych posłów.
Jawne mają być też informacje, czy asystenci ci prowadzą, lub czy prowadzili, działalność gospodarczą, i czy zasiadają w radach nadzorczych bądź zarządach spółek.

PiS ma złożyć także projekt uchwały Sejmu wzywającej marszałka do  podania do publicznej wiadomości nazwisk osób posiadających stałe przepustki do Sejmu. Jak poinformował szef klubu parlamentarnego tej parii Ludwik Dorn, Kancelaria Sejmu wydała ponad 3000 stałych przepustek, a tylko ok. 200 z nich przypada na kluby poselskie. "Na najbliższym Konwencie Seniorów szef kancelarii na moje żądanie ma przedstawić informację na ten temat" - powiedział.

Po nowym roku na stronach internetowych PiS pojawią się wszystkie dane o osobach, które mają stałą przepustkę z rekomendacji tego klubu. Zaapelował jednocześnie do innych klubów, aby też to zrobiły.

Problem asystentów społecznych wyniknął po tym, jak prasa napisała, że gdańska prokuratura od sierpnia bada, czy za przeforsowanie poprawki do ustawy o grach losowych, która zmniejszyła miesięczny podatek od jednego automatu do gry z 200 do 50 euro, wręczono 10 mln dolarów łapówki.

Publikacje wymieniały w tym kontekście nazwisko szefa klubu SLD Jerzego Jaskierni. "GW" napisała, że Jaskiernia przez lata orędował za zmianą przepisów o automatach do gry, a jego społeczny asystent Maciej Skórka był właścicielem tysięcy takich automatów.

Sam Jaskiernia zapewnia, że Skórka nie był i nie jest jego asystentem społecznym. Wyjaśniał, że "rozważał taką ewentualność, dlatego zamówił dla niego legitymację asystenta, ale ostatecznie nie doszło do objęcia tej funkcji". Twierdził natomiast, że Skórka otrzymał pod koniec 2001 roku przepustkę stałą do Sejmu jako konsultant społeczny.

em, pap