Cyklon "Heta", o szybkości wiatru do 300 km na godzinę, najgorszy w historii tego regionu, spustoszył niewielki archipelag Niue na południowym Pacyfiku.
Huragan poczynił wielkie straty na atolu okalającym stolicę Alofi, będącym największą na świecie wyspą koralową. Wg nadchodzących z opóźnieniem relacji, miasto zostało zmiecione z powierzchni ziemi, całkowicie zniszczony został również jedyny szpital. Huragan zabił co najmniej jedną osobę, spowodował zaginięcie bez wieści dwu innych i zranienie kilku.
Huragan przeszedł nad wyspami, położonymi tuż przy międzynarodowej granicy czasu, nieco na wschód od niej, w poniedziałek (na całej reszcie globu był już wtorek). Przez wiele godzin wyspy, zamieszkane przez zaledwie 2100 osób, były całkowicie odcięte od świata, ze względu na zniszczenie anten radiowych i satelitarnych.
Premier Niue Young Vivian, który w chwili kataklizmu przebywał w Nowej Zelandii, wezwał społeczność międzynarodową do udzielenia pomocy w postaci lekarstw, pomp i namiotów. Pierwszą pomoc wysyła w najbliższym czasie Nowa Zelandia, której stolica Wellington położona jest o 2700 km na wschód od Niue.
em, pap