Wyspy Owcze pokonane

Wyspy Owcze pokonane

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polska wygrała z Wyspami Owczymi 6:0 (4:0) w towarzyskim meczu piłkarskim, który rozegrany został w hiszpańskiej miejscowości San Fernando.
Bramki: Paweł Kryszałowicz 4 (9, 40, 41, 43), Tomasz Kłos (61), Mariusz Kukiełka (87). Żółta kartka: Marcin Burkhardt. Sędziował Dominguez Cascales (Hiszpania). Widzów ok. 100.

Polska: Maciej Nalepa (46-Wojciech Kowalewski); Marcin Baszczyński, Jarosław Bieniuk (46-Jacek Kowalczyk), Tomasz Kłos, Marcin Wasilewski; Marek Zieńczuk, Marcin Burkhardt, Mariusz Kukiełka, Damian Gorawski (Marcin Nowacki); Paweł Kryszałowicz (46- Ireneusz Jeleń), Maciej Żurawski.

Wyspy Owcze: Jens Martin Knudsen; Suni Olsen, Hans Frodi Hansen, Johan B. Hansen, Jann Ingi Petersen (62-Pol Thorsteinsson), Oli Johannesen; Jakup Borg (62-Hjalgrim Elttor), Rogvi Jacobsen, Frodi Benjaminsen, Julian Johnsson (46-Andrew Flotum); Christian Hoegni Jacobsen.

Bohaterem spotkania był Paweł Kryszałowicz, który czterema bramkami znacznie poprawił swoją statystykę i bilans strzelonych przez polską reprezentację bramek. Napastnik Amiki Wronki jest pierwszym od 1969 roku polskim piłkarzem, który w jednym meczu zdobył więcej niż trzy gole. 35 lat temu, 20 kwietnia, w  rozegranym w Krakowie meczu z Luksemburgiem, pięć bramek strzelił Włodziemierz Lubański. Polska wygrała wtedy 8:1.

Po raz pierwszy bramkarza rywali Kryszałowicz pokonał w  dziewiątej minucie, gdy wbiegał między obrońców i dostał precyzyjne podanie od Macieja Żurawskiego. Technicznym strzałem z  15 metrów przelobował piłkę nad Jensem Martinem Knudsenem, strzelając swoją siódmą bramkę w reprezentacji.

W następnych minutach z boiska w San Fernando wiało nudą. Sytuacja zmieniła się dopiero pod koniec pierwszej części spotkania, gdy znów Żurawski udanie dośrodkowywał. Piłka trafiła do Kryszałowicza, który z kilku metrów nie miał problemów z  umieszczeniem jej w siatce.

Już po kolejnej minucie było 3:0 i znów asystę na swoim koncie zapisał Żurawski. Podanie trafiło do Kryszałowicza, który w  sytuacji sam na sam minął bramkarza Wysp Owczych i skierował piłkę do pustej bramki. Na czwartego gola tego zawodnika trzeba było czekać zaledwie dwie minuty. Żurawski dośrodkowywał z rzutu rożnego, a Kryszałowicz trafił do bramki strzałem głową.

W przerwie Janas dokonał czterech zmian, dając szansę wszystkim rezerwowym. Na boisku nie pojawił się już Kryszałowicz i  ciężar strzelania goli spoczął na innych zawodnikach. Zadanie to  wypełnili Tomasz Kłos i Mariusz Kukiełka, którzy w drugiej połowie pokonali bramkarza rywali.

Piąta bramka padła w 61. minucie. Z prawej strony boiska podawał Ireneusz Jeleń, a dośrodkowanie wykorzystał Kłos, płaskim strzałem kierując piłkę do bramki Wysp Owczych. Później znowu zrobiło się nieco nudno, jedynie Maciej Żurawski próbował ze  wszystkich sił dołączyć do grona strzelców. Napastnikowi Wisły Kraków, który w reprezentacji narzeka na brak skuteczności, jednak i tym razem się nie udało.

Wynik ustalił Kukiełka. Trzy minuty przed końcem spotkania dostał podanie od Marcina Burkhardta, wyszedł na czystą pozycję, minął bramkarza i strzelił do pustej bramki.

em, pap