Pacjent czy przedmiot?

Pacjent czy przedmiot?

Dodano:   /  Zmieniono: 
81 proc. Polaków nie ma pewności, że w przypadku choroby będą mogli liczyć na skuteczną pomoc medyczną w ramach obowiązującego systemu leczenia.
Według prezes Federacji Konsumentów Małgorzaty Niepokulczyckiej, prawa pacjentów nie są szanowane ani przez lekarzy, ani przez urzędników państwowych, którzy tworzą system ochrony zdrowia. "Pacjent traktowany jest jak przedmiot przez system prawa, bo nie wie, jakie usługi medyczne mu się należą, a także przez lekarzy, którzy nie informują pacjenta o najlepszych metodach walki z jego chorobą. Chcąc doraźnie zaoszczędzić pieniądze, często wybierają m.in. tańsze, mniej skuteczne leki oraz przerywają kosztowną rehabilitację" - podkreśliła.

Z badań wynika, że ponad 70 proc. ankietowanych uważa, że są źle poinformowani o  świadczeniach, które przysługują im w ramach składki obowiązkowej. W przekonaniu 84 proc. badanych ich prawa nie są szanowane. Zdaniem 77 proc. respondentów dostęp do nowoczesnych i skutecznych leków w ramach składki jest niewystarczający.

Podstawowe zasady opieki medycznej (np. opieka lekarza pierwszego kontaktu, pobyt w szpitalu, zabiegi specjalistyczne) są raczej zrozumiałe dla połowy pacjentów, ale aż 72 proc. Polaków nie  rozumie zasad refundacji leków. Refundowane powinny być drogie leki, za które pacjenci nie są w stanie płacić z własnej kieszeni. Uważa tak 74 proc. badanych. Oczekują oni, że po refundacji cena tych leków będzie bardziej przystępna.

"Będziemy uświadamiać pacjentów o należnych im prawach i  sposobach ich egzekwowania" - powiedziała Niepokulczycka. To jeden z celów, jakie stawia sobie nowo powstała Koalicja na Rzecz Pacjentów "Mam prawo do zdrowia". W jej skład, oprócz Federacji Konsumentów, weszły organizacje pozarządowe działające w interesie pacjentów.

Niepokulczycka zapowiedziała, że Koalicja będzie domagać się od  parlamentu i rządu wprowadzenia przejrzystych zasad finansowania i  dostępności do świadczeń zdrowotnych. "Pieniądze w końcu muszą pójść za pacjentem. Niezbędny jest też rejestr pacjentów, do  którego każdy lekarz miałby szybki dostęp. W ten sposób usługi medyczne stałyby się bezpieczniejsze. Znając dokładną historię chorób pacjenta, lekarze być może częściej przepisywaliby wyłącznie niezbędne leki i zalecali właściwe zabiegi medyczne" -  podkreśliła Niepokulczycka.

Dodatkowe ubezpieczenia to - jej zdaniem - właściwy kierunek zmian w ochronie zdrowia. "Zyska system oraz pacjenci. Ci, których na nie stać, będą wiedzieli za co płacą, a dla tych, których nie  stać, będzie więcej pieniędzy w kasie (Narodowego Funduszu Zdrowia - przyp. red.)" - powiedziała.

Osoby, które chciałyby uzyskać informację na temat przysługujących im praw lub uzyskać pomoc w ich egzekwowaniu, mogą zgłaszać się do lokalnych klubów Federacji Konsumentów bądź pisać listy na adres mailowy: [email protected]

Porad będą również udzielać pozostali członkowie Koalicji: Polskie Stowarzyszenie Diabetyków, Związek Stowarzyszeń Rodzin i  Opiekunów Osób Chorych Psychicznie "Pol-Familia", Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego, Towarzystwo Zwalczania Chorób Mięśni oraz ks. Arkadiusz Nowak.

oj, pap