Belka mówi: "tak", opozycja: "nie" (aktl.)

Belka mówi: "tak", opozycja: "nie" (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Konsultacje prezydenta z opozycją nie przyniosły sukcesu. Jeśli rząd Belki nie uzyskałby wotum zaufania wcześniejsze wybory mogłyby się odbyć około 20 sierpnia - uważa Aleksander Kwaśniewski.
Marek Belka zgodził się zostać premierem. Zapowiedział, że już w środę zamierza rozpocząć rozmowy z kandydatami na przyszłych ministrów. W wywiadzie dla radiowej Trójki Belka powiedział, że w nowym gabinecie widzi obecnego wiceministra i autora planu ograniczenia wydatków publicznych Jerzego Hausnera. Zadania jakie chciałby zrealizować z przyszłym rządem to walka z bezrobociem i biedą poprzez stymulowanie wzrostu gospodarczego, jak najlepsze wykorzystanie faktu wejścia Polski do UE oraz prowadzenie stabilnej polityki zagranicznej.

Nie wiadomo jednak, czy Belce dane będzie przeprowadzenie tych zamierzeń. Partie opozycyjne odmówiły udzielenia poparcia jemu i jego rządowi. Po konsultacjach z liderami partii opozycyjnych Aleksander Kwaśniewski oświadczył, że usłyszał różne opinie na temat kandydatury Belki: zastrzeżenia i oczekiwania na dalsze rozmowy ze strony Unii Pracy i SDPL, poprzez zdecydowaną negację - ze strony PO i PiS oraz "wiele zastrzeżeń ze strony PSL". "Traktuję te wszystkie opinie jako ważne, ale nieostateczne" - powiedział prezydent. "Zwróciłem się do wszystkich ugrupowań o obdarzenie zaufaniem nowego rządu" - dodał.

Dodał, że jeśli rząd Belki nie uzyskałby wotum zaufania i nie przyniosłyby skutku wszystkie dopuszczalne w konstytucji sposoby wyłonienia rządu, wcześniejsze wybory mogłyby odbyć się około 20 sierpnia, choć - jak zaznaczył - "to niedobry scenariusz".

***

"Nie wierze w to, żeby Marek Belka, Aleksander Kwaśniewski czy Krzysztof Janik to byli ludzie, którzy poprowadzą Polskę sensownie" - stwierdził Donald Tusk, szef PO, dodając, że jedynym rozwiązaniem tej sytuacji byłyby przyśpieszone wybory.

Belki nie poprze także PiS. Ugrupowanie opowiada się natomiast za przyspieszonymi wyborami, które miałyby się odbyć łącznie z wyborami do Parlamentu Europejskiego. Według szefa klubu PiS Ludiwka Dorna PiS nie jest skłonne zaakceptować na jakikolwiek czas żadnego rządu, który wyłoniony zostałby przez obecny parlament, zdominowany "przez siły postkomunistycznej lewicy".

"Nie ma możliwości żeby LPR poparła kandydata SLD na premiera - powiedział po wtorkowych konsultacjach z  prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim lider Ligi Polskich Rodzin Marek Kotlinowski. Jak dodał, Liga jest za tym, aby wybory parlamentarne odbyły się jak najszybciej. "Nawet wybory czerwcowe byłyby dobrym rozwiązaniem" - podkreślił. Kotlinowski zaznaczył, że LPR cieszy się z deklaracji złożonej przez prezydenta podczas spotkania, że jest za tym, aby odbyło się referendum w sprawie konstytucji europejskiej.

UP zapowiedziała, że zaakceptuje Marka Belkę jako nowego premiera, jeśli zostaną spełnione dwa warunki. Są nimi decyzja o wycofaniu do końca tego roku polskich żołnierzy z Iraku oraz uzupełnienie planu Hausnera o socjalny system wsparcia osób niezamożnych. Jeśli te warunki nie zostaną przyjęte UP zapowiedziała wycofanie się z koalicji.

Natomiast SDPL - partia założona przez Marka Borowskiego nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji w kwestii poparcia Belki i jego nowego rządu. "Socjaldemokracja Polska uważa, że prof. Marek Belka jest człowiekiem kompetentnym, doświadczonym, znającym szeroko problematykę ekonomiczną, ale nie tylko" - oznajmił Borowski po wtorkowych konsultacjach z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim. "Z tego punktu widzenia bardzo chętnie podejmiemy z nim rozmowy, kiedy przyjedzie i będzie konkretyzował swoje plany - nie przesądzając ich wyników" - powiedział Borowski po spotkaniu z prezydentem.

Belka może za to liczyć na wierność FKP. "Profesor Marek Belka jest bardzo dobrym kandydatem na nowego premiera" - uważa szef FKP Roman Jagieliński. Jak powiedział, równie pozytywnie jego klub odniesie się do ewentualnej kandydatury Józefa Oleksego na nowego szefa rządu. "Marek Belka jest dobrym, kompetentnym, szanowanym i znanym kandydatem. Co do stanowiska, jakie zajmie FKP, będziemy mogli poinformować dopiero po spotkaniu z klubem" - powiedział Jagieliński po konsultacjach z prezydentem.

oj, iar, pap