Rosja kontra Orlen

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Zagazujemy Polskę, zalejemy ją naftą. Nie dość, że Polacy będą nam za to wdzięczni, to jeszcze na tym fantastycznie zarobimy" - rzekł kilka lat temu Rem Wiachiriew, wówczas szef rosyjskiego Gazpromu. I znalazł dla tego dzieła sojuszników: "Zbyszek, informuję Cię, jeżeli podejmiesz decyzje w sprawie Polskiej Nafty, Orlenu, pomijam sprawę nominacji w BOT [grupa obejmująca elektrownie Bełchatów, Opole i Turów - red.], to zostanie uchwalony wniosek o Twoje odwołanie, wygramy ten wniosek w Sejmie. Chcę być lojalny wobec Ciebie i chcę, żebyś wiedział, w co się pakujesz. W. Kaczmarek".
Zagazujemy Polskę, zalejemy ją naftą. Nie dość, że Polacy będą nam za to wdzięczni, to jeszcze na tym fantastycznie zarobimy" - rzekł kilka lat temu Rem Wiachiriew, wówczas szef rosyjskiego Gazpromu. I znalazł dla tego dzieła sojuszników. "Zbyszek, informuję Cię, jeżeli podejmiesz decyzje w sprawie Polskiej Nafty, Orlenu, pomijam sprawę nominacji w BOT [grupa obejmująca elektrownie Bełchatów, Opole i Turów - red.], to zostanie uchwalony wniosek o Twoje odwołanie, wygramy ten wniosek w Sejmie. Chcę być lojalny wobec Ciebie i chcę, żebyś wiedział, w co się pakujesz. W. Kaczmarek" - SMS-a o tej treści wysłał późnym wieczorem 11 marca do ministra skarbu Zbigniewa Kaniewskiego były minister skarbu Wiesław Kaczmarek. Kaniewski zignorował groźbę i doprowadził do odwołania zaufanych ludzi Kaczmarka z władz Nafty Polskiej SA i PKN Orlen. Trzy tygodnie po wysłaniu SMS-a Kaczmarek pogróżki zrealizował. Ujawniając nagle, po dwóch latach milczenia, rzekome kulisy aresztowania w 2002 r. byłego szefa Orlenu Andrzeja Modrzejewskiego, rozpętał polityczną burzę, która być może zmiecie z ministerialnego fotela Kaniewskiego i może doprowadzić do powołania w Sejmie nowej komisji śledczej do zbadania "sprawy Orlenu".
Cenę za zrealizowanie zemsty Kaczmarka zapłacimy wszyscy. PKN Orlen, negocjujący właśnie strategiczne transakcje (kupno dominującego na czeskim rynku paliwowym Unipetrolu i fuzję z węgierskim koncernem MOL), może stracić na zawsze szansę wzięcia udziału w tworzeniu wielkiego koncernu naftowego, przerabiającego ropę i sprzedającego paliwa, który swym zasięgiem objąłby niemal całą Europę Środkową. Jeśli do 1 maja PKN nie podpisze stosownych umów, Komisja Europejska całą fuzję będzie mogła zablokować (albo nakazać połączonym firmom sprzedaż części aktywów, na przykład sieci stacji benzynowych)! - Udział Orlenu w tym przedsięwzięciu to nie tylko okazja zbudowania ponadnarodowej firmy w Polsce, ale także zapewnienia nam dostępu do alternatywnych, tańszych źródeł ropy - przekonuje Zbigniew Wróbel, prezes Orlenu. Jeśli się to nie powiedzie, osamotniony PKN Orlen będzie skazany na przejęcie przez któregoś z rosyjskich gigantów paliwowych. Wtedy pryśnie ostatnia i jedyna tak realna po 1989 r. szansa na zdobycie przez Polskę niezależności w branży naftowej. Pozostaniemy uzależnieni od rosyjskiej ropy, jak jesteśmy uzależnieni od drogiego rosyjskiego gazu, bez którego nasza gospodarka nie może normalnie funkcjonować. Tymczasem przeciwnicy fuzji Orlenu z koncernem MOL wytoczyli publicznie osobliwej natury argument, iż ów alians służyłby... rosyjskim firmom. Logiki ekonomicznej w tym żadnej nie ma poza domniemaniem, iż Łukos ma już jakoby 10 proc. akcji węgierskiej spółki. A tego z kolei nie potwierdza żaden z przedstawicieli MOL.

Łukoil kupuje Gdańsk?
Zagrożenie ze Wschodu nie jest abstrakcją. Jak dowiedział się "Wprost", we wrześniu 2002 r. dwaj najwięksi dostawcy ropy w naszym regionie - Łukoil i Jukos - nie chcieli sprzedać ropy polskim rafineriom. Powód był prozaiczny: oba rosyjskie koncerny chciały kupić Rafinerię Gdańską. Toczyły nieoficjalne rozmowy z naszym rządem, w trakcie których przyparci do muru urzędnicy Ministerstwa Skarbu Państwa zaproponowali Łukoilowi kupno od 10 do 15 proc. akcji PKN Orlen. W zamian Orlen miałby wspólnie z Łukoilem eksploatować pola naftowe należące do rosyjskiego koncernu. Pozwoliłoby to zadośćuczynić rosyjskim ambicjom, jednocześnie dając stronie polskiej gwarancje, że będzie miała dostęp do ropy. Łukoil czuł się wszakże tak pewnie, że tę ofertę odrzucił.
Gdy w listopadzie 2002 r. do Moskwy pojechała delegacja PKN Orlen, prezes Łukoilu Wagit Alekpierow zapowiedział przy świadkach ówczesnemu wiceprzewodniczącemu rady nadzorczej PKN Orlen (zarazem prezesowi zarządu Kulczyk Holding) Janowi Wadze oraz prezesowi zarządu PKN Orlen Zbigniewowi Wróblowi, że "na wiosnę 2003 r. wszystko się odwróci i to Łukoil kupi Gdańsk".
W listopadzie i grudniu 2002 r. Łukoil znów odmówił sprzedania ropy PKN Orlen, informując przedstawicieli polskiego koncernu, że rozmowy o dostawach wznowi, gdy kupi Rafinerię Gdańską. Od kryzysu paliwowego uratowała nas wówczas wolta rywala Łukoilu - Jukosu, który podpisał z płocką rafinerią umowę na dostawy surowca. Według naszych informatorów, ta niesubordynacja i złamanie wspólnego frontu rosyjskich firm mogły być jednymi z powodów późniejszych kłopotów Jukosu, zakończonych aresztowaniem jego prezesa, miliardera Michaiła Chodorkowskiego. Kreml i rosyjskie służby specjalne (FSB), z których wywodzi się prezydent Władimir Putin, z coraz większym rozmachem próbują za pośrednictwem formalnie prywatnych firm realizować swą politykę wobec tzw. bliskiej zagranicy, do której w Rosji wciąż zalicza się Polskę.

Kaczmarek do Kulczyka
Już rok temu Kaczmarek de facto przysłużył się ekspansji rosyjskich koncernów. 7 stycznia 2003 r. premier Leszek Miller odwołał go ze stanowiska szefa resortu skarbu. Choć następcą został Stanisław Cytrycki, a po trzech miesiącach Piotr Czyżewski (obaj są uważani za zaufanych ludzi Kaczmarka), to premier zaczął się skłaniać ku sprzedaży Rafinerii Gdańskiej konsorcjum Rotch Energy i PKN Orlen. Kaczmarek dawał wówczas do zrozumienia, że premier Miller sprzyja interesom najbogatszego Polaka Jana Kulczyka (właściciela około 6 proc. akcji PKN Orlen), który popierał kupno Rafinerii Gdańskiej przez Orlen. Były minister osiągnął swój cel: o interesach Kulczyka zrobiło się bardzo głośno, politycy opozycji zaczęli się domagać "lepszej ochrony interesów skarbu państwa", a decyzja o prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej została odroczona i nie rozstrzygnięto jej do dziś.
Gdy w piątek 12 marca 2004 r. Maciej Gierej utracił stanowisko szefa Nafty Polskiej (spółki zarządzającej aktywami państwa w branży paliwowej i chemicznej posiadającej 17,3 proc. udziałów w PKN Orlen i 75 proc. w Rafinerii Gdańskiej), dla wszystkich było oczywiste, że na najbliższym zgromadzeniu akcjonariuszy PKN Orlen Gierej utraci również funkcję szefa rady nadzorczej tej spółki. To m.in. jego dymisji usiłował zapobiec Kaczmarek, ujawniając swoje rewelacje na temat aresztowania Modrzejewskiego. Nie uratowało to jednak Giereja, który stracił posadę w radzie nadzorczej Orlenu, podobnie jak Andrzej Kratiuk i Krzysztof Kluzek. Kratiuk występuje formalnie jako adwokat Kaczmarka (był kiedyś szefem jego doradców w dawnym Ministerstwie Przekształceń Własnościowych), Kluzek zaś najpierw wspierał Kaczmarka w walce z prezesem PZU Zbigniewem Montkiewiczem, a gdy przestał tam pracować, zajął się atakowaniem prezesa PKN Orlen Zbigniewa Wróbla.
Zemsta Kaczmarka przynosi nieoczekiwane rezultaty. Wniosek o odwołanie Kaniewskiego (będzie głosowany w Sejmie w tym tygodniu) złożyło co prawda Prawo i Sprawiedliwość, a poparcie zapowiedziały m.in. Platforma Obywatelska, Liga Polskich Rodzin i PSL, ale to właśnie Kaczmarek jest jego faktycznym inspiratorem.
W Wielki Piątek, 9 kwietnia, Kaczmarek pielgrzymował do siedziby Kulczyk Holding i prosił o spotkanie z Janem Kulczykiem. Kulczyk nie znalazł jednak dla niego czasu. Tymczasem ludzie Kaczmarka są odwoływani z rad nadzorczych i zarządów spółek - od mniejszych, jak zakład energetyczny w Kaliszu, do największych, jak KGHM Polska Miedź (w ostatni piątek odwołano tam przewodniczącego rady nadzorczej Bohdana Kaczmarka).

Od Bałtyku do Adriatyku?
Niestety, istnieje niebezpieczeństwo, że zamieszanie wywołane przez Wiesława Kaczmarka storpeduje plany fuzji MOL i PKN Orlen. 15 kwietnia minister skarbu Zbigniew Kaniewski, naciskany przez posłów w Sejmie, obiecał, że do końca kwietnia nie podejmie żadnych decyzji w sprawie tej fuzji. Tymczasem ważność listu intencyjnego, podpisanego przez obie firmy w Warszawie pół roku temu (w obecności premierów Polski i Węgier), wygasa właśnie 30 kwietnia. Węgrzy są wyraźnie podenerwowani tym, co się dzieje w Polsce. Kilka dni po walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Orlenu zarząd MOL wystosował do zarządu PKN Orlen pismo, w którym dał do zrozumienia, że oczekuje uzależnienia przedłużenia ważności listu intencyjnego od jasnej deklaracji polskiego rządu w sprawie fuzji.
Tymczasem w Sejmie jest już projekt uchwały LPR o "wstrzymaniu fuzji PKN Orlen i MOL". Politycy od lewa do prawa żądają, aby "skompromitowany rząd nie podejmował w tej kwestii żadnych działań". Menedżerowie węgierskiego koncernu są takim obrotem sprawy wyraźnie rozczarowani. Kilkakrotnie dawali do zrozumienia, że fuzja MOL z Orlenem będzie korzystna dla obu stron, i włożyli sporo wysiłku w to, by do niej doszło. Obie firmy doskonale się uzupełniają. Węgrzy mają swoje udziały w firmach paliwowych w Chorwacji, Bośni i Hercegowinie, Czechach oraz na Słowacji. Orlen ma 60 proc. polskiego rynku paliw, stacje benzynowe w Niemczech i wciąż duże szanse na kupno Unipetrolu. Po fuzji koncerny mogłyby znacznie zmniejszyć koszty i skoordynować inwestycje. Z raportu PKN Orlen, do którego dotarł "Wprost", wynika, że dzięki połączeniu (tzw. efekt synergii) łączna wartość rynkowa obu firm wzrosłaby o miliard dolarów - do 8,4 mld dolarów!

Chciwi jak polscy politycy
- Szanse na to, że dojdzie do fuzji Orlenu i MOL, maleją - mówi "Wprost" analityk z węgierskiego oddziału zachodniego banku inwestycyjnego. - Polscy politycy są chciwi i traktują Orlen jako sposób na zdobycie dużych pieniędzy - dodaje. Jego zdaniem, to dlatego - mimo sześciu miesięcy rozmów z Węgrami - nie doszło do poważniejszych ustaleń. A za opóźnienia odpowiedzialna jest głównie Nafta Polska, która pod rządami Macieja Giereja pracowała nad fuzją wyjątkowo nieudolnie.
- Prace nad naszą opinią będą musiały potrwać jeszcze kilka tygodni - mówi Krzysztof Żyndul, nowy prezes Nafty Polskiej. Z punktu widzenia polskiego interesu narodowego alternatywa jest dziś następująca: albo powstanie koncern o światowej marce, dzięki któremu w razie potrzeby będzie można sprowadzać ropę z dowolnego źródła i mieć wpływ na cenę benzyny (MOL dysponuje portem w Rijece, dokąd można sprowadzać tankowcami na przykład arabską ropę), albo poddamy się dyktatowi Rosjan.


SMS do ministra skarbu Zbigniewa Kaniewskiego wysŁany przez Wiesława Kaczmarka
"Zbyszek, informuję Cię, jeżeli podejmiesz decyzje w sprawie Polskiej Nafty, Orlenu, pomijam sprawę nominacji w BOT [grupa obejmująca elektrownie Bełchatów, Opole i Turów - red.], to zostanie uchwalony wniosek o Twoje odwołanie, wygramy ten wniosek w Sejmie. Chcę być lojalny wobec Ciebie i chcę, żebyś wiedział, w co się pakujesz. W. Kaczmarek"

Orlen bez tarczy?
Wystarczy mieć około 2 mld USD (wartość firmy to 3,3 mld USD), ogłosić tzw. wezwanie do sprzedaży akcji na warszawskiej giełdzie, aby zdobyć ponad 50 proc. udziałów w Orlenie! "Odsłonięcie" spółki (terminologia analityków giełdowych) to skutek szkodliwej działalności polityków. Doprowadzili oni do tego, że nie poprawiono statutu firmy, tłumacząc, iż naruszałoby to interesy skarbu państwa. W obecnym statucie jest zapisane ograniczenie prawa tzw. wykonywania głosów przez akcjonariuszy prywatnych (skarbu państwa zastrzeżenia nie dotyczą), mających ponad 10 proc. udziałów. Jest to niezgodne z kodeksem handlowym, a także prawem Unii Europejskiej. Kodeks handlowy dopuszcza ograniczenie prawa wykonywania głosu przez akcjonariuszy, którzy mają więcej niż 20 proc. udziałów. Taki zapis pozwala uniknąć tzw. wrogiego przejęcia firmy, gdy ktoś zaczyna skupować akcje spółki notowanej na giełdzie. Głosowanie nad nowym statutem zostało przesunięte na kolejne walne zgromadzenie akcjonariuszy (najprawdopodobniej odbędzie się w czerwcu), do tego czasu PKN Orlen może zostać przejęty na przykład przez rosyjskie koncerny.

O sojuszu, a nawet fuzji środkowoeuropejskich firm paliwowych mówi się głośno już od 2000 r., gdy austriacki OMV kupił 9,2 proc. akcji węgierskiego koncernu MOL. Fuzja była bardzo blisko, gdyż w tym samym czasie rozpisano przetarg na sprzedaż 17,8 proc. akcji polskiego Orlenu. Dopuszczono do niego oferty spólek austriackiej i węgierskiej, a to wróżyło szybką konsolidację w regionie. Niestety, przetarg na sprzedaż akcji PKN Orlen nie został sfinalizowany. Dziś szybkie trójporozumienie jest mało realne. PKN Orlen jest wart 3,3 mld USD, MOL - 4,1 mld USD, a OMV - 5 mld USD. Spółka austriacka czeka na rozwój sytuacji. Po ewentualnej fuzji MOL i Orlenu nie pozostanie jej jednak nic innego, niż przystąpić do konsolidacji. Połączone w CK Naftę trzy narodowe koncerny przerabiałyby około 50 mln ton ropy rocznie i miałyby 5,5 tys. stacji benzynowych od Bałtyku po Morze Czarne!
Więcej możesz przeczytać w 17/2004 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 17/2004 (1117)

  • Ból nieistnienia25 kwi 2004, 1:00Przepis na szybkie opanowanie Polski powstał w latach 30. ubiegłego wieku.3
  • Skaner25 kwi 2004, 1:00Polowanie na Rokitę Szef tajnych służb informuje przyszłego premiera, że jego żona była na kursie KGB. Wiadomość o prowokacji publikuje czołowy tygodnik. Polityk chce postawić prowokatorów przed sądem. Film według tego scenariusza powinien...6
  • Sawka25 kwi 2004, 1:007
  • Dossier25 kwi 2004, 1:00JÓZEF OLEKSY wicepremier Gdy zdecydowałem się na kandydowanie na funkcję marszałka Sejmu, szanse prof. Marka Belki na utworzenie rządu rosną na spotkaniu z dziennikarzami w Wiedniu MAREK BELKA kandydat na premiera Słabo śpiewam... Radio Zet...7
  • Kadry25 kwi 2004, 1:009
  • Licznik25 kwi 2004, 1:001 tytułem Kawalera Orderu Imperium Brytyjskiego odznaczono Davida Beckhama 2 dzieci (synów Brooklyna i Romeo) ma Beckham; trzecie dziecko w drodze 5 mln funtów kosztowała rezydencja piłkarza w Hertfordshire pod Londynem 6 razy...9
  • Liber chamorum25 kwi 2004, 1:00W kaście polityków honor uwiądł na jałowej glebie prostactwa, za to godność własna rozkwitła pięknie na nawozie egalitaryzmu11
  • Lepper w czerwieni25 kwi 2004, 1:00"Trybuna" wie, dlaczego Miller źle skończył: bo nie słuchał mądrych rad Leppera12
  • Playback25 kwi 2004, 1:0013
  • Niepiękny śpiew25 kwi 2004, 1:00NIEPIĘKNY ŚPIEW13
  • Poczta25 kwi 2004, 1:00Listy od czytelników13
  • Z życia koalicji25 kwi 2004, 1:00Nowa koncepcja się w SLD poczęła: Belkę poprzeć, ale w zamian Oleksego marszałkiem Sejmu zrobić. Ten ostatni nadaje się bardziej niż Borowski: bufonem nie jest, a i gadać 45 minut bez jakiegokolwiek sensu potrafi. Pewny swego Belka zaczyna...14
  • Z życia opozycji25 kwi 2004, 1:00Liga Polskich Rodzin twardo domaga się powołania komisji śledczej, która zbadałaby sprawę Orlenu. W tej intencji Robert Strąk okupował nawet przez chwilę sejmową mównicę. Pewnie Roman Giertych sobie marzy: "Ech, zostać tak...15
  • Fotoplastykon25 kwi 2004, 1:0016
  • Rosja kontra Orlen25 kwi 2004, 1:00"Zagazujemy Polskę, zalejemy ją naftą. Nie dość, że Polacy będą nam za to wdzięczni, to jeszcze na tym fantastycznie zarobimy" - rzekł kilka lat temu Rem Wiachiriew, wówczas szef rosyjskiego Gazpromu. I znalazł dla tego dzieła sojuszników:...18
  • Strażnicy "okrągłego stołu"25 kwi 2004, 1:00Generałowie Jaruzelski i Kiszczak wciąż kierują wojskowymi służbami specjalnymi?24
  • Marian Lepper25 kwi 2004, 1:00Andrzej Lepper już rządzi: w Szczecinie - jako Marian Jurczyk28
  • Grzech Oswalda Rufajzena25 kwi 2004, 1:00Kto jest Żydem? Oswald Rufajzen chciał, by naród żydowski był otwarty na ludzi, którzy zmienili swoją wiarę, oraz tych, dla których wiara w ogóle nie jest wyznacznikiem żydostwa32
  • Giełda25 kwi 2004, 1:00HossaŚwiat Sąsiad sułtana Brunei 70 mln funtów to rekordowa cena, jaką kiedykolwiek uzyskano ze sprzedaży domu. Szczęśliwym (?) nabywcą jest Lakshmi Mittal, biznesmen hinduskiego pochodzenia (właściciel koncernu stalowego LNM Holdings) i...36
  • Brukselka z mózgu25 kwi 2004, 1:00Wymogi unii to polski paragraf 22 - wszystko można nim uzasadnić.38
  • Puszka Schrödera25 kwi 2004, 1:00RFN stała się antywzorcem nowoczesnej gospodarki44
  • Ósmy kłopot świata25 kwi 2004, 1:00Jak tunel pod kanałem La Manche podzielił Europę48
  • Miliard w torbie25 kwi 2004, 1:00Im bardziej Louis Vuitton podnosi ceny luksusowych wyrobów skórzanych, tym więcej ma klientów Im bardziej Louis Vuitton podnosi ceny luksusowych wyrobów skórzanych, tym więcej ma klientów52
  • Dylematy regulacji25 kwi 2004, 1:00Administracyjne ingerencje w gospodarkę są domeną państw o niewydolnych sądach54
  • Antyglobaliści???25 kwi 2004, 1:00Antyglobalizm to maska lewaków, którzy dążą do restytucji totalitaryzmu55
  • Supersam25 kwi 2004, 1:00Muzyka w plikach Najnowszy zestaw piosenek zespołu Perfect został wydany wyłącznie w postaci plików mp3, dostępnych odpłatnie w serwisie internetowym Interia.pl. Kolejne zespoły zapowiadają podobną formę sprzedaży swoich utworów....56
  • Czuły oprawca25 kwi 2004, 1:00Raport specjalny Polsatu, "Rzeczpospolitej" Trójki i "Wprost" Tam, gdzie państwo nie ingeruje w funkcjonowanie rodziny, przemoc zdarza się rzadziej58
  • Jazda polska25 kwi 2004, 1:00Narodowy Test na Prawo Jazdy telewizji tvn i tygodnika "Wprost"64
  • Śmiertelny zakręt25 kwi 2004, 1:00Śmierć staje się środkiem poprawy warunków socjalnych społeczeństwa66
  • Stawka większa niż życie25 kwi 2004, 1:00Nie eutanazja jest w Polsce problemem, lecz uporczywe przedłużanie umierania66
  • Bikont do Makłowicza, Makłowicz do Bikonta - Uroki belgijskiej kapustki25 kwi 2004, 1:00Czy zauważyłeś, że pośród licznych cudów świata są pewne smaki, za którymi trzeba się stęsknić? Pomidory, ser czy pieczywo można jeść codziennie, ale już taka brukselka trzeciego dnia z rzędu, choćby nawet za każdym razem na inny sposób...68
  • Druga płeć - Repertuarowy kompromis25 kwi 2004, 1:00Tylko na początku trzymają się za rączki i szczebioczą podczas seansów. Potem ona woli filmy o miłości, a on o waleniu w szczękę70
  • Czerwony krzyż Banasińskich25 kwi 2004, 1:00Tysiące polskich kobiet i dzieci, które wydostały się z piekła Stalina, znalazło schronienie w Indiach72
  • Know-how25 kwi 2004, 1:00Biżuteria praprzodków75
  • Aerobik umysłu25 kwi 2004, 1:00Najlepszym lekiem na coraz większe zmęczenie jest coraz większa aktywność76
  • Jądra energii25 kwi 2004, 1:00Gorąca debata naukowców na temat zimnej fuzji80
  • Skarb ze ścieków25 kwi 2004, 1:00Za 300 dolarów można kupić przez Internet skradzione w Iraku asyryjskie pieczęcie82
  • Bez granic25 kwi 2004, 1:00Huragan demokracji W końcu pogrzebaliśmy ten przeklęty apartheid - rzucił Thabo Mbeki, prezydent Republiki Południowej Afryki i przywódca Afrykańskiego Kongresu Narodowego (ANC), kiedy opublikowano pierwsze wyniki wyborów...84
  • Koalicja skruszonych25 kwi 2004, 1:00Osama bin Laden osiągnął swój pierwszy cel: podzielił Zachód86
  • Muszkieterowie Allaha25 kwi 2004, 1:0015 tysięcy dolarów płaci się w Iraku za uprowadzenie polskiego żołnierza90
  • Archipelag zapomnienia25 kwi 2004, 1:00Dlaczego zbrodnie nazizmu zostały przedstawione nawet w hollywoodzkich filmach, a koszmar gułagów nigdy nie przeniknął do zbiorowej świadomości Zachodu? - pyta Anne Applebaum, tegoroczna zdobywczyni nagrody Pulitzera, autorka książki "Gulag. A...93
  • Psy rządów25 kwi 2004, 1:00300 mld USD wydano na amerykańską legię antyterrorystyczną94
  • Talent linoskoczka25 kwi 2004, 1:00Premier Indii Vajpayee zaszczepił Hindusom wiarę w siebie96
  • Menu25 kwi 2004, 1:00Świat Moniuszko w Londynie Dwa przedstawienia "Strasznego dworu" i brytyjska premiera płyty z jego nagraniem dla EMI są najważniejszymi punktami wizyty naszej Opery Narodowej w Londynie (20-25 kwietnia). To pierwsza taka wyprawa i dla...98
  • Proza oralnego niepokoju25 kwi 2004, 1:00Pornografia w feministycznym sosie - to najlepszy pomysł na kobiecą literaturę100
  • Prawdziwy falsyfikat25 kwi 2004, 1:00Mona Liza z Luwru może być fałszerstwem104
  • Miecz, który mówi25 kwi 2004, 1:00W "Kill Bill vol. 2" Tarantino okpił widzów pierwszej części filmu.106
  • Książę niegrzeczny25 kwi 2004, 1:00Prince kontra Michael Jackson108
  • DVD Kamila Śmiałkowskiego25 kwi 2004, 1:00Recenzje109
  • Perły do lamusa?25 kwi 2004, 1:00W "Powrocie" - rodzinnej psychodramie - odżywa duch wielkiej kultury rosyjskiej, z Dostojewskim na czele110
  • Sława i chała25 kwi 2004, 1:00Recenzje - książki, albumy, kino111
  • Organ Ludu25 kwi 2004, 1:00TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 17 (82) Rok wyd. 3 WARSZAWA, wtorek 20 kwietnia 2004 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Prymas Józef Glemp zalecił w przeddzień przyjęcia nas do UE ścisły post. Spotkało się to z powszechnym...112
  • Skibą w mur - Czapka25 kwi 2004, 1:00Do ABW zaczęły spływać podania o pozwolenie na kupno czapki niewidki. Okazało się, że ludzi, którzy chcą zniknąć na jakiś czas, jest bardzo dużo114