Wspólne śniadanie wrocławian

Wspólne śniadanie wrocławian

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kilkuset mieszkańców Wrocławia po całonocnej zabawie na tamtejszym rynku zjadło w niedzielę nad ranem wspólne śniadanie. W stolicy Dolnego Śląska od środy trwają obchody święta miasta.
Śniadanie zaplanowano na godzinę 3.30, wtedy wstało bowiem słońce nad Wrocławiem. Bułki, które roznosiły dziewczyny w specjalnych koszach, mieszkańcy dosłownie wyrywali sobie z rąk. Większość z nich bawiła się na wrocławskim Rynku od sobotniego popołudnia.

"To istne szaleństwo. Jeszcze nigdy dwa dni pod rząd nie spałam, tylko bawiłam się w centrum miasta. Kanapka przywróci mi siły. Zamierzam wrócić do domu w niedzielę wieczorem" - mówiła ze śmiechem 18 - letnia Jola. Wrocławianie pakowali też kanapki do toreb i plecaków. "Zostawiamy sobie je na później. Impreza potrwa jeszcze bardzo długo" - mówiła grupa wrocławskiej młodzieży.

Marcin Garcarz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego we Wrocławiu powiedział, że kanapki są "lekkostrawne i regenerują siły". Dodał, że przygotowaniem posiłku zajęły się wrocławskie krasnoludki i przygotowały go "zgodnie z tradycyjną staropolską procedurą".

Śniadanie zjadł z mieszkańcami miasta prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Cieszył się, że posiłek zjadło tak dużo osób. Prezydent zamiast wznieść toast "stukał się" bułką z  kilkoma mieszkańcami miasta. "To dużo zdrowszy sposób na  pozdrowienia" - mówił.

Obchody święta Wrocławia trwają od ubiegłej środy. Wrocławianie bawią się podczas towarzyszących im koncertów i imprez. W sumie z tej okazji zaplanowano około 50 imprez promujących stolicę Dolnego Śląska. W ramach obchodów otwarto dla zwiedzających m.in. średniowieczny gród słowiański.

em, pap