Komendant odejdzie za passata Kulczyka (aktl.)

Komendant odejdzie za passata Kulczyka (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zastępca komendanta głównego policji nadinsp. Zbigniew Chwaliński zwrócił się do ministra spraw wewnętrznych Ryszarda Kalisza z prośbą o dymisję.
Chwaliński wyjaśnił, że przyczyną złożenia prośby o  zwolnienie z dotychczasowej funkcji są informacje, jakie w  ostatnim czasie pojawiły się w "Super Expressie", dotyczące zakupu przez Komendę Główną Policji z tzw. wolnej ręki 24 volkswagenów transporter od firmy Kulczyk TRADEX Sp. z o.o. "SE" ujawnił, że Najwyższa Izba Kontroli dopatrzyła się nieprawidłowości przy wyborze trybu zakupu, za  co odpowiedzialny jest właśnie Chwaliński. Gazeta napisała także, że w tym samym czasie, kiedy kupowano volkswageny, nabył on dla siebie od firmy Kulczyka luksusowego passata.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji podało w komunikacie, że decyzję w sprawie dymisji Chwalińskiego minister "podejmie po zapoznaniu się i przeanalizowaniu wszelkich dostępnych dokumentów dotyczących sprawy, a nie po serii spekulacji zawartych w publikacjach prasowych".

"Najwyższa Izba Kontroli do dzisiaj nie przekazała do resortowej Komisji Orzekającej wniosku o ukaranie nadinsp. Chwalińskiego. (...) Nie wpłynęło również zawiadomienie NIK o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych przez nadinsp. Chwalińskiego w  związku z zakupem samochodów przez KGP. Z informacji Departamentu Kontroli MSWiA wynika, że w tej sprawie popełniono jedynie uchybienie formalne" - napisano w  komunikacie.

Sam Chwaliński publikację "Super Expressu" uznał za  pomówienie. Zapowiedział, że zamierza wystąpić w tej sprawie do sądu. "To uniemożliwia mi dalszą pracę jako zastępcy komendanta głównego" - powiedział nadinspektor, uzasadniając swoją dymisję. Dodał, że będzie się "upierać" przy swojej decyzji o rezygnacji z dotychczasowej funkcji.

Z nieoficjalnych źródeł zbliżonych do policji, komendant główny policji insp. Leszek Szreder poparł decyzję swojego zastępcy.

Jeszcze w ubiegłym tygodniu wiceminister SWiA Andrzej Brachmański pytany w Sejmie o sprawę zakupu samochodów przez KGP i publikacje dotyczące gen. Chwalińskiego powiedział: "Mam wrażenie, że od  pewnego czasu tabloidy próbują prowadzić politykę kadrową w MSWiA. Spodziewamy się, że będą dalsze ataki, gdyż jedna z gazet uznała, że nadinsp. Chwaliński jest złym policjantem".

W przesłanym PAP komunikacie MSWiA poinformowało, że "o ocenie pracy funkcjonariuszy decydują ich kwalifikacje zawodowe i  postępowanie, a nie sugestie przedstawione na łamach prasy". "W  przypadku stwierdzenia łamania norm prawnych przez kierownictwo i  funkcjonariuszy służb podległych MSWiA, za każdym razem w stosunku do osób winnych są wyciągane konsekwencje".

Nadinspektor Chwaliński jest obecnie na dwutygodniowym urlopie.

ss, em, pap